Dziewczyński świat!

Claudie

Nostradamus coś przepowiadał o końcu świata, a wcześniejsze jego przepowiednie sie sprawdziły, ale...
Bedzie czy nie - póki co, żyjemy.

tailyweily

Jak to sprawdziły się? Przecież nie było jeszcze końca świata, no chyba że coś z dinozaurami?????????

Claudie

Nie, on przepowiadał katalkizmy, drugą wojne światową i jeszcze jakieś tam. Koniec świata też, ale nie pamiętam na kiedy.

tailyweily

Aha... no chyba że tak Wink

O II wojnie nie wiedziałam...

corne-chan

Wszystko się może stać, możliwe, że wleci w nas kometa w 2012 ale jeśli miało by się tak stać to pewnei już byśy o tym wiedzieli bo astronomowie potrafią przewidywać ich kurs, zresztą w strefie w której leży ziemia nie latają tak se komety. No ale z drugiej strony, pamiętamy o księżycu Very Happy

Zresztą, jełśi uderzy w nas meteoryt będzie koniec ziemi a nie świata.

rzemyczek

Nie wierze, nie wierze bo nie warto w to wierzyć. Ja słyszałam że koniec świata ma być 6.06.2006. Tylko dziwne bo jakoś dalej żyjemy 0_o. Ja odczuwam to tak - będzie co ma być i tyle.

greenfish

... i tak będzie co ma być...

Suzanne

Nie wierze w końce świata...
A ` propo wiecie że w 2000 miałą się rozpętać wojna atomowa ale dlatego że mieliśmy mieć nietypową date 00 i liczniki miały to wziąść za odloiczanie i miały polecieć bomby atomowe.
I co....?
Jeśzcze żyjemy Smile

Nie dajmy się zwariować

Angel xD · Gość

Oczywiście ze kiedyś nastąpi...
Albo słońce jak kazda gwaizda zgaśnia...
Albo ktoś wysadzi Ziemię
Może dojdzie do jakiegoś skarzenia powietrza...
Nic nie jest wieczne...

Sfaxy007

Gość

Plina! · Wysłany: Wto 14:47, 06 Mar 2007 Temat postu:

nie mam zdania na ten temat .... nie wiem co bedzie licze ze zadnego konca swiata nie bedzie Very Happy

Sfaxy007 · Wysłany: Wto 16:58, 06 Mar 2007 Temat postu:

Plina, kiedyś jakiś musi być Wink

Ziemia będzie w końcu wyeksploatowana... Więc w jakimś sensie Koniec Świata i odnowa muszą istnieć, bo inaczej w końcu kamienie z nas zostaną, a po wybuchu słońca nawet to nie Wink

Trufla · Wysłany: Wto 17:47, 06 Mar 2007 Temat postu:

Kumpel z klasy wierzy w koniec świata w 2012, on w ogóle wie dużo na temat różnych przepowiedni i innych 'przyszłych' katastrof... Smile

Ale ja jakoś chyba mnie wierze w ten koniec świata w 2012. Ale kto wie, może akurat...

Ps. Ktoś tam kiedyś w tym temacie pisał, że po naszym papieżu miał być czarny. I tak właściwie to jest. Tyle, że na 'fladze' Benedykta. ^^

Deana · Wysłany: Wto 18:26, 06 Mar 2007 Temat postu:

Hmm...sama nie wiem co o tym myśleć Confused

Dość często czytam na ten temat artykuły , a najbardziej przeraża mnie ta wizja :
Pole magnetyczne wokół ziemi zmieni sie drastycznie, a nasza planeta na chwile przestanie się obracac, by po chwili zacząc obracac się w drugę stronę - nastąpi przesunięcie biegunów. Takim nagłym zmianom towarzyszyć będą straszne kataklizmy na olbrzymią skale - powodzie, trzęsienia ziemi itd. A w Polsce będzie lodowiec.

Sfaxy007 · Wysłany: Wto 18:51, 06 Mar 2007 Temat postu:

Cóż, biorąc pod uwagę dawne dzieje Ziemi jest to możliwe, ale jakoś nie widzę tego w 2012r... W końcu trzeba pamiętać, że zmiany dotyczące planety mają zupełnie inną skalę czasową, a w tym momencie nie zapowiada się zbyt wyraźnie na żadne przebiegunowanie Wink

W 2012r., bardziej realistyczna byłaby wojna.

Plina! · Wysłany: Pią 21:04, 09 Mar 2007 Temat postu:

Immoral · Wysłany: Pią 22:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

Radziłabym się zastanowić nad realnym końcem świata który nastąpi z powodu dziury ozonowej.

BatykA · Wysłany: Pią 22:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

heh... już tyle wersji krąży o końcu świata, że aż nie wiadomo w co wierzyć... dlatego myślę tak : będzie co będzie i nikt tego nie zmieni...

uschi · Wysłany: Sob 20:50, 24 Mar 2007 Temat postu:

o niee:( tylko nie 2012... wtedy beda w polsce mistrzostwa europy w noznej haha;]

Sfaxy007

karoola11

Madam Erotisch. · Gość

koniec świata nie jest przewidziany.
w koniec świata NIE wierze.
Jednakże w katastrofy jakie mogą się pojawić owszem.
To wszystko sprawka ludzi.
W końcu można by było dbać bardziej o planetę.

Dangerous.

Ej nie straszcie mnie bo nie bede mogła w nocy spać O.o
No co wy w 2012 nie moze być konca swiata bo ja wtedy bede pełnoletnia Sad

Tanti

W 2012 roku nie moze byc koniec swiata, gdyz ja chce pojechac nas Mistrzostwa Europy w pilce noznej ;D

Pasażerka

pierdoły. nie wierze.
a zresztą... co ma byc to będzie

Koniec Świata to moje ulubione chłopaki którzy tworzą moje ulubione piosenki.
nic po za tym =)

Dangerous.

ja też raczej w to nie wierze ale... Świat chyba nie bedzie trwał w nieskonczoność?

Simonsen

No to spójrzmy na to z innej strony juz poruszanej w tym temacie...

Rosja- posiadacz potęrznych rakiet jest sprzymierzona z IRANEM który bada wzmocniony URAN z którego ja już chyba wiecie mozna wytwarzać broń jądrową/wodorową... Rosja już od dawien, dawna jest negatywnie nastawiona do POLSKI(to taki przykład), więc jeśli nas za atakują to ruszą na nich AMERYKANIE na których ruszy jeszcze ktos tam i bedzie zagłada gdyz powtórzy się akcja z HIROSZIMI i czegos tam... Smile

tylko że z owiele większą mocą która zrobi wielkie bum i przeryje pół ziemi...

PS. przepraszam za błędy ortograficzne.

Tanti

Ciekawe spojrzenie na ta sprawe, Simonsen. Ale nie wyprzedzajmy faktow jezyk

Simonsen

No wiesz... czemu nie jak można czemuś zapobiec(w tym wypadku zaczszelić PUTINA) to czemu nie... Very Happy

Dafne

Co jakiś czas ma być koniec świata a potem nie ma Smile

obiecanki cacanki...

gasolina* · Gość

Właśnie coś ostatnio często słyszę o tym 2012...Ale już tyle razy miał być ten koniec świata, że już przestałam w to wierzyć. Chociaż z drugiej strony środowisko coraz bardziej się zmienia, globalne ocieplenie itd. może być zapowiedzią zbliżającego się końca świata...No dobra kończę, bo się zaczęłam bać xD

Dangerous.

/offtop/ A wiecie że Putin to w jakimś jezyku znaczy ku*wik? xD/offtop/

Wątpie zeby koniec świata był za mojego życia...

Ale czytałam ksiązkę z serii "Felix, Net i Nika" i tam był przedstawiony koniec swiata, a właściwie życia. W 2200 roku przez nowoczesne wynalazki powstała wielka dziura ozonowa przez którą na świecie było niesamowicie gorąco i panowała jedna wielka pustynia...

Możliwe?

Nadinek

Też to czytalam! I tam oni poruszali się na taki statku bo mogły ich zjesc jakieś mrówki o ile się nie mylę.
Nieee... Nie wierze w koniec świata. Dajcie spokój. W 2000 też miał byc Very Happy

betka

Nie wierze,że Koniec świata ma być w 2012 czy w 2019,aczkolwiek wierze,że kiedyś za kilka tysięcy lat to nastąpi.Nawet gdyby to poco mam o tym myśleć? Przecież każdy dzień zbliża nas do końca...<--Pięknie to ujełam<lol2> jezyk

evay

ja takze w to nie wierze
juz przepowiadali koniec swiata na 2000 rok i gowno --'

Ashley =)

nie wieże w to to jakieś bzdury... Nie wieże w to poprostu jeszcze chciałam dodać, że słyszałam gdzieś że w którymś roku 2012 ma być wojna(Ale tylko słyszałam niewiem czy to prawda)

Dangerous.

Mialbyć w 2000 .
I w 06.06.06...
To może w tym roku 07.07.07 też będzie? W moje urodziny? xP.

Beverly

Prędzej czy później ludzie sami doprowadza do tego ze na ziemi nie będzie dało się żyć.
A takie przepowiednie to se można. Ja w to nie wieże.
Już w zeszłym roku miał być koniec świata xD 6.06.2006 no wiecie. 666, szatan i te sprawy xD

MenKa

Majowie obliczyli , że NIE będzie koniec świata tylko stanie się jakiś CUD albo jakieś inne ważne wydarzenie Smile

Więc nie ma się co martwić.
A o tym , że w 2012 to pewnie chodziło o to że Dla Polski będzie Razz

Bo wiecie Euro Very Happy