Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Linka
Muchomorek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie 16:13, 06 Sie 2006 Temat postu: CHUPACABRA |
|
|
Czym jest Chupacabra ??
Jest to w dosłownym tłumaczeniu wysysacz krwi kóz. Niezbadane i nieznana człowiekowi istota sprawia, że giną przez nią tysiące zwierząt domowych.
Jak wygląda Chupacabra ??
Podobna do diabła- mówi jeden człowiek, który widział to zwierzę. Duże, krwiste czerwone oczy, malutkie skrzydełka, które umożliwiają jej latanie, olbrzymie kły wystające z okolicy ust, dwie nogi i dwie ręcę, pozycja pionowa, około 150 cm. Według świadków wydziela też z siebie dosyć nieprzyjemny silny zapach siarki, lub kwasu siarkowego.
Jak się znalazła na Ziemi ??
Istnieje wiele hipotez, skąd się wzięła na Ziemi. Dwie najpopularniejsze to takie, że jest to niepoznany gatunek zwierzęcia. Drugą, ciekawsza ideą jest to, że jest to przybysz z innej planety. Chupa jest istotą myślącą i inteligentną- potrafi rozróżnić człowieka od zwierzęcia.
Główne miejsce ich występowania
Puerto Rico jest miejscem, gdzie zanotowano najwięcej przypadków spotkania tego dziwnego zwierzęcia. UWAGA!!! Odnotowano przypadek z Polski.
Rany zwierząt
Zwierzę zaatakowane przez Chupacabrę jest martwe, a nad ich ciałami znajduje się niewielkie półkoliste cięcia wykonane jakby precyzyjnym nożem laserowym. O tym że laser nie jest przyczyną śmierci zwierząt świadczą badania naukowców, którzy stwierdzili że na ofiarach nie znajdują się żadne pierwiastki, które powinny być na ciele, gdyby był to laser. Często otwory były okrągłe i wówczas stwierdzono, że usunięto przez nie duże organy wewnętrzne t.j wątrobę, płuca, mózg i.t.p.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Linka
Muchomorek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie 16:14, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Groźne czy łagodne dla człowieka ???
Tak naprawdę nie wiadomo jak zachowują się w stosunku do człowieka. Nie odnotowano żadnego udanego ataku Chupacabry na człowieka, natomiast same ataki Chupy na ludzi miały miejsce. Poniżej znajdziecie ich opisy. Dodam jeszcze, że niektórzy świadkowie twierdzą, że pocisk ze strzelby, której użyli do próby zastrzelenia chupy, "odbijał" się od zwierzęcia.
Spotkania z Chupacabrami
W 1995 roku na posterunek policji w Canovanas zgłosił się Luis Guadaloupe i poinformował oficera dyżurnego o tym stworzeniu. Opis był taki: Chupacabra wygląda jak diabeł, porusza się jak kangur, skacząc na dwóch łapach i ma około 150 cm wysokości. Z daleka czuć nieprzyjemny zapach przypominający zapach siarki. Stworzenie było szare, ale grzbiet zmieniał kolory.
Jednym z bardziej wiarygodnych świadków był policjant badający sprawę okaleczenia owcy. Na miejscu, gdy oglądał miejsce zdarzenia, odniósł wrażenie, że coś go obserwuje. Policjant odwrócił się i ujrzał półtorametrowe stworzenie, o ciemnej skórze i żółto- pomarańczowych oczach. Zaciekawiony chciał się zbliżyć, ale nagle poczuł nudności i stracił przytomność.
W nocy 7 września 1995 roku Misael Negron, mieszkaniec Canovanas, w północno-wschodniej części Puerto- Rico przez 10 minut obserwował Chupę. Miała ona 1,2 do 1,3 metra wzrostu, okrągłą głowę bez usz, ciemną skórę, ponadto czerwone oczy, coś jakby rybie, a z jej ust wystawały duże kły. Głowę miała osadzoną na cienkiej szyi, poniżej ciągnęły się długie ramiona zakończone dłońmi z trzema szponiastymi palcami. Chupa poruszała się w pozycji wyprostowane, na dwóch masywnych nogach. Wzdłuż jej grzbietu, począwszy od głowy, biegło coś w rodzaju grzywy lub grzebienia, który zdawał się fosforyzować i nieustannie zmieniał kolor. Mocno zaniepokojone stworzenie rozglądało się na wszystkie strony, dopóki nie zdało sobie sprawy z obeconości Misaela N., który pojawił się w odległości około 15 metrów. Gdy go dostrzegło, wyprostowało się i zastygło w bezruch, zaś Misael wbiegł do domu zatrzaskując za sobą drzwi. Kiedy spojrzał za siebie, stwierdził że Cupa przygląda mu się przez okno wielkimi czerwonymi oczami. Chupa poszła sobie, gdy przestraszony zamknął okiennice. 8 września, a więc dzień potem, Chupę widział brat Misaela- Angel David Negron. Chupa stała na podwórzu z tyłu jego domu obok świeżo okaleczonej kozy. Ruszył w jej stronę, ale Chupa również zaczęła zbliżać się do niego, począł uciekać. Wbiegł do domu i z balkonu obserwował, jak Chupa znika w krzakach.
4 października 1995 roku komenda policji w okęgu Carolina wydała oświadczenie dla prasy zatytułowane "Występowanie dziwnego zwierzęcia", mówiące o tym, że w sąsiednim okręgu Canowanas policja zbadała doniesienia o dziwnym zwierzęciu. Autorem skargi był 30 letni T.H.R. Funkcjonariuszom policji, którzy przybyli do niego wieczorem tego samego dnia, powiedział, że widział przed domem dziwne owłosione stworzenie, chodzące na dwóch nogach, koloru czarnego i o wysokości około 1,5 metra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarissee
Potencjalny geniusz
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z mojego własnego świata
|
Wysłany: Nie 19:37, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
eh...kolejna rzecz w którą nie wierze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linka
Muchomorek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie 22:50, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Popatrz na te zdjecia podobne do Ciebie moze wezwac specjalistow by na Tobie robili doswiadczenia
A wierzysz w siebie chyba NIE...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarissee
Potencjalny geniusz
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z mojego własnego świata
|
Wysłany: Pon 9:34, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Linka o co Ci chodzi?! dajesz temat i chyba jasne że będą komentarze. Może Ty w to wierzysz ja nie. Dziewczyno ja tylko wyrażam swoje zdanie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Pon 9:50, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie nr. 1 to czyste oszustwo, kostium?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linka
Muchomorek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon 10:43, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tailyweily napisał: | Zdjęcie nr. 1 to czyste oszustwo, kostium? |
Przeciesz wiem ze zdj. nr 1 jest nie prawdziwe az tak glupia nie jestem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cota
Potencjalny geniusz
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 10:54, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hehe, a nazwa tego ,, potwora'' to tytuł piosenki Bare Assed... Czy ja coś znowu mylę?
Nie no, fajne nawet, jakby pisać fantasy jakies... A tak poza tym, to..
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Pon 14:50, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie rozumiem, to mogłaś dać to do Świata fantazji, chyba ten dział jest przeznaczony dla np. zjawisk, które mogą być prawdopodobne, to po co wklejasz zdjęcie które jest dla jaj? To chyba poważny dział, a nie humor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pon 17:26, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czupakabra to kiedyś w dexterowskim laboratorium była kiedyś ;p
Nie wierzę. Kolejny wymysł w stylu yeti czy selenitów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
greenfish
Kochanka Laptopa
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 12:08, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ale się uśmiałam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel xD
Gość
|
Wysłany: Czw 11:47, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Niby mało realistyczne ale nie wykluczas ze nieprawdziwe...
Są świadkowie i są ofiary...
Oglądaam kiedyś program o Chupacabrze ii nie wykluczam że istnieje. Nie sądze zeby ci ludzie sami poranili zwirzęta i wymyslili sobie calą historię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaskier
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Czw 12:00, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie tam Chupacabra z miejsca smieszy, bo jednoznacznie kojarzy mi sie z chupa-chupsem,takim lizakiem,a on zbyt morderczy to nie jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linka
Muchomorek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pią 9:39, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A skąd wiesz czy nie jest...Małe dziecko może się nim udusić, też jest śmiertelny
PZDR
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaskier
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Pią 10:56, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Taaa ...to trzeba umiec umiejetnie go lizac
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Pią 18:59, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ta... napisz o tym książke " Jak umiejętnie lizać chupa-chupsa"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linka
Muchomorek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pią 22:12, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Umiejetnie?? Pomyslmy co masz na mysli..Syneczek mhh..Czy znow ja mam takie zberezne mysli:P
PZDR
|
|
Powrót do góry |
|
|
**Loving_Heart**
Potencjalny geniusz
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Ze Świata Motylkowego :)
|
Wysłany: Pią 23:23, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy wcześniej w to nie wierzyłam... bo to hm.. śmieszne...
Ale z ciekawości poczytałam wiele.. i zaczyna m się bać... poważnie.. chyba jestem głupia.. ale poprostu.. Może i jednak istnieją takie stworzenia..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaskier
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Sob 9:05, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Po prostu sie lize i nic w tym zbereźnego perwersy:P ale bez off-topu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasieńka :)
Potencjalny geniusz
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: Pon 10:46, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie kłócić się, ludzie ^^
Wiadomo, że jedni wierzą w to, a inni nie. Ja się odnoszę do yeti itp. dość sceptycznie, ale może, może... nigdy w sumie nic nie wiadomo. Jak nie zobaczę to nie uwierzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kokoszka
Martelina
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 12:20, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że to może istnieć . Hyhy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ada__
Potencjalny geniusz
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Dąbrowa Górnicza się kłania :)
|
Wysłany: Czw 13:54, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wcale nie wykluczałabym, że istnieje. Przecież człowiek nie odkrył jeszcze wszystkich gatunkó zwierząt występujących na świecie. A co trochę pojawiają się na dodatek nowe...
I nie kojarzy mi się to z lizakiem. Raczej z czupryną XD i makabrą haha
Ostatnio zmieniony przez ada__ dnia Sob 18:00, 04 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Sob 17:57, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwsze przypadki obserwacji El Chupacabry w Puerto Rico pojawiły się w 1995 r, ale już zdecydowanie wcześniej tubylcy opowiadali o tzw. "Wampirze Moca", który w brutalny sposób masakrował zwierzęta domowe, jednak nigdy nie został zaobserwowany przez człowieka. Za czasów "Wampira Moca" występowały na wyspie liczne doniesienia o obserwacji UFO. Sam fenomen El Chupacabry zrodził się w małym mieście o nazwie Cannovannas, sierpnia 1995 r., gdzie zostały po raz pierwszy znalezione zmasakrowane zwierzęta. Pierwszym, który ujrzał tą istotę był Jaime Riva, dowódca do spraw morderstw. Gdy nocą jechał swoim wozem po drodze w pobliżu Cannovannas ujrzał skuloną postać, siedzącą przy drodze. Zatrzymał samochód i ujrzał jak postać się prostuje. Według zeznań funkcjonariusza, istota poruszała się bardzo szybko. Gdy wysiadł, by ją zatrzymać, z buzi istoty wystrzelił kolec. Riva się przestraszył, wskoczył do wozu i szybko odjechał z miejsca obserwacji. Po tym zdarzeniu pojawiła się istna lawina doniesień o istocie, która wyglądała dokładnie tak samo jak opisał funkcjonariusz (tylko kolor skóry się zmieniał). Interesujące jest, że w tym samym okresie Madelyne Tolentino z Campo Rico, przedmieścia Cannovannas, widziała razem z sąsiadem parkujący samochód, z którego wysiadł zupełnie spanikowany kierowca. Następnie ujrzała istotę, o wzroście przekraczającym 1,20 m, z dużymi oczami, kolcami na plecach i ze szponami na nogach, i łapach. Lars A. Fischinger pisze w swoim artykule, że znajomy rodziny Tolentino rzucił się na pościg za istotą. Według jego zeznań kreatura ta poruszała się "nienaturalnie szybką prędkością". Gdy ją prawie dogonił, istota wysunęła jeden kolec i pokazała mężczyźnie dwa "zęby wampira"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka
Alfons
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 18:08, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A ja tam nie wiem czy wierzyć w to czy nie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
American_girl
Dziub Dziub
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: wawa
|
Wysłany: Wto 7:48, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tailyweily napisał: | Zdjęcie nr. 1 to czyste oszustwo, kostium? |
Wygląda jakby było z wosku albo coś. No cóż...sama nie wiem czy wierzyć czy nie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
na1000latka
Muchomorek
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 18:50, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Takiie jakies dziwne
to stworzonko nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Czw 8:46, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
fotka chupacambry w pierwszym poście,to nie prawdziwe stworzenie,ale model wyk. z opisów świadków,którzy go widzieli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funny Otherwise
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 18:46, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Słyszałam o tym w wiadomościach. A może to dzikie zwierzęta? Jakieś.. eee... zmutowane? Nie wiem, chyba w to nie wierzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luśka
Muchomorek
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 20:34, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a ja wierze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shisenthai
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z Marzeń...
|
Wysłany: Nie 21:32, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O rany! Ja tam nie wiem czy wierzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plina!
Sexi Flexi.
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Piotrkóóóóów
|
Wysłany: Pon 11:26, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
widzialam taki dokument o tym na NATIONAL GEOGRAPHIC ale nie potrafili tego wyjasnic nie wiem co mam o tym myslec... sadza ze to tak powstalo dla sensacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
moka
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Miasteczko Green Prix
|
Wysłany: Wto 9:06, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie,nie wierzę.Moim zadniem to jakaś pomyłka,ktoś pomylił z jakims innym zwierzeciem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dangerous.
Tancerka Snu
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 1955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Heartbreak hotel. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 18:50, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
lucha napisał: | a ja wierze |
Ta, Chyba nawet wiem czemu.
Cóż, czyli ta historyjka nie była do kona wymyślona- ale ja w to nie wierze:P
Ale cóż historia wywoływała strach mimo wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lin
Muchomorek
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z LINi
|
Wysłany: Czw 10:22, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nie anka ja wierze bo lubie kryprozoologie i wierze ludziom t.j. swiadkom, a to co nadia nam wtedy u mnie w namiocie opowiadala to bardzo zmieniona historyjka o chupacabrze... (czy jak to sie tam pisze)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dangerous.
Tancerka Snu
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 1955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Heartbreak hotel. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 12:04, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ta tamta palcem serca wyjadała czy jakoś tak.
Ale koniec offtopa.
Niewierze ani w to, ani w żadne potwory z Lochness, ani żadne yeti ani nic takiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiater
Kurtyzana
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Bialegostoku Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 12:13, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Także nie wierze
Niby jest to bardzo wiarygodne tzw:Swiadkowie, ale ja nie uwierze póki nie zobacze ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lin
Muchomorek
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z LINi
|
Wysłany: Czw 18:08, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja mysle tak: kazdy wierzy w co chce... a kryptozoolodzy tylko traca czas na szukaniu chupacabry (bo zeby zoolodzy uznali ze jest to zwierze musi byc przedstawiciel danego gatunku) a chupacabra jest jedna... nie wierze wszystkim swiadkom... bo ludzie tacy sa ze opowiadaja cos dla picu, ale niektorzy napewno mowili prawde...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dangerous.
Tancerka Snu
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 1955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Heartbreak hotel. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 20:57, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Większość ludzi ktorzy wymyślaja takie historyjki chcą tym poprstu zdobyć słąwe a jak mowisz- kryptolodzy- tracą tytm swoj cenny czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Kurtyzana
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Sabatu Wiedźm. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 22:21, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jak patrze na te zdjecie w drugim poscie to sama nie wiem czy wierzyć.. troche przerazające
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freyliss
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Caritas Polska
|
Wysłany: Nie 11:44, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wierzę w to tak samo jak w Yeti, czyli w ogóle xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
|