Dziewczyński świat!

JonEczKa =)

Hey

Zobaczyłam, że na Forum jest temat : Kynologia (psy), a jak jest o psach to pomyślałam żeby założyć topic o kotach (taaa tych słodziutkich futrzakach Razz

)

Piszcie o swoich uczuciach do tych mruczaków Wink

Ja np. zbieram gazetki: "Kot" i "Kocie sprawy" Wink

W tej chwili nie mam kota, miałam 2, ale się gryzły (chociaż to matka z synem byli Wink

) i mój tata wywiózł kotkę (Figę -> miała 3 lata), a Dyziek miał rok jak go z*** mój sąsiad (sorka za słownictwo [cenzurowane Wink

] ale tak było) bo poszedł na jego podwórko i myślał facet że mu gołębie zeżre Sad

W tej chwili trudno namówić mamę na kota bo mam brata 3-miesięcznego, ale udało się tylko że mój tata chce rosyjskiego niebieskiego -> to nawet dobrze bo uwielbiam te koty Smile

Może ma ktoś na oddanie? ? ? ? ? Question

Nooom bo się rozpisałam buziale Rolling Eyes

Gość

jest juz taki temat a raczej byl, bo zostal zablokowany.
ja lubie koty ale i tak uwazam ze sa falszywe (kocham to slowo!)

Mischievous

Nie lubie kotow. Nie odpowiada mi ich psychika i wogole be.

Ostrzegam, ze jak chociaz troche zacznie robic sie sytuacja podobna do tej w zamknietych temacie, to z tym zrobie to samo.

Jak to wywiozl !? Shocked

tailyweily

Oj Misch musisz mieć troche zaufania do ludzi, a nie z góry przewidywać, że zaraz rzuce się na dziewczyne i będę wyzywać to co lubi... Co do tematu, to jak wcześniej wspominałam to nie przepadam za kotami ze względu na ich charakter.

Mischievous

Powiedzialam, ze jak dyskusja bedzie przypominac tamta. Nie powiedzialam, kto zacznie klotnie i wyzwiska. A i nie przewiduje, a ostrzegam.

Tanti

Nie wiem, nigdy nie lubilam kotow, ale kiedys moglabym miec jakiegos takiego zwyklego, szarego kotka Wink

JonEczKa =)

TaNTi ->> zachęcam Smile

fajna radocha przytulić sie do mruczącego futrzaka Wink

Dziewczyny czemu uważacie że są fałszywe koty? Spotkałam się już z takimi opiniami ale tego nie rozumiem Smile

mam nadzieję że nie wierzycie w ''przegryzione grdyki'' o czym słyszałam często chociaż konkretnego przypadku nigdy nie usłyszałam Smile

Pozdrawiam Smile

))

Mischievous

Dlatego, ze wiekszosc kotow bardziej przywiazuje sie do miejsca niz do wlasciciela. Bylo wiele przypadkow, gdy po przeprowadzce kot uciekal z nowego domu i wracal do starego.

tailyweily

No cóż... Poprostu każde zwierze ma inny charakter, tak jest nawet z ludźmi. Psy przywiązują się do właściciela, są mu wierne, koty martwią się o wygode. Zależy to od człowieka, jakiego chce miec zwierzaka.

Gość

nie, to prawda. jesli dotad kot mial wszystko co chcial(jak to zabrzmialo ;>) a teraz mu to zabierzesz, obrazi sie i pojdzie tam gdzie bedzie mial lepiej.
a ze milusie sa to trzeba przyznac ^^ najladniejsze sa Norweskie *_*

Majeczka_mse

Nie za bardzo lubie koty

Dangerous.

nie lubie kotów. Ale jak widze takie malutkie. To zaraz "Jaaaakie śliiiiiczne " Very Happy

KaAtRiNaA

Mamy pokrewne temty - felilologia i kynologia hehe Very Happy

a mam świra na punkcie psów ;]
Koty w sumie tez lubie.

JonEczKa =) · Wysłany: Czw 20:14, 01 Mar 2007 Temat postu:

masz racje kot jeśli mu sie nie podoba w nowym miejscu to wraca do starego Smile

a mi sie podobają rosyjskie niebieskie Smile

[norweskie też fajne ;]]

Hurricane^^ · Wysłany: Pią 23:08, 02 Mar 2007 Temat postu:

No cóż, chcąc niechcąc z kotami łączy mnie silna więź mentalna, bo w końcu Żbiki to też koty^^ Za domowymi kotami nie przepadam, ale za to wielbię pantery, tygrysy, lamparty i tym podobne kocurki... Ale przede wszystkim Żbiki Wink

Deana · Wysłany: Pon 22:13, 05 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie przepadam za bardzo za kotami , nie wiem czemu o wiele bardziej wole psy i inne zwierzaki

Plina! · Wysłany: Wto 14:12, 13 Mar 2007 Temat postu:

koty? milutkie sa Wink

ale nie wszystkie sa ladne

Red · Wysłany: Czw 20:28, 15 Mar 2007 Temat postu:

Kocham koty. Od kilku lat nieprzerwanie mam co najmniej 2 koty na raz Smile

Na wakacjach moje 2 kotki okociły się w odstępie kilku tygodni, a po ok. 4 miesiącach ponownie zaszły w ciążę Razz

tak więc w tamtym roku przewinęło się przez moje ręce 14 kotów (w tym 12 kociąt). Zawsze nadawaliśmy im dziwne imiona:
*Rzeźnik
*Dzidzia
*Mechanik
*Kiler
*Ułomna
*Tygrysek
*Kotu
*Ruda
*Stara
To tylko te, które były u mnie najdłużej.
Niektórzy uważają koty za fałszywe. Otóż nie wydaje mi się, żeby chodzenie własnymi ścieżkami było fałszywością... To, że nie przywiązują się za bardzo jest dla nich plusem, gdyż widok "osieroconego" psa, którego pan albo odszedł, albo umarł jest naprawdę przykry... Koty nie mają tego problemu.

Poza tym nie ma nic przyjemniejszego niż to, jak siedzisz sobie na fotelu, a na kolana wskoczy Ci mruczący z zachwytu futrzak Smile

Żeby nie było-psy też uwielbiam! Obecnie mam 2 koty i 2 psy, które wzajemnie się uwielbiają-śpią razem, bronią się przed obcymi Wink

Buziulka · Gość

Szaronka

Mam kota, ale gazetek o nich nie czytuję. ;p

Buziulka · Gość

wiater

Nie przepadam za kotami.Mam na nie uczulenie.

naive

ja uwielbiam kotki ^^
szczególnie mojego kochanego Bursztynka ;D
jest taaki kochany bo mój Wink

Lothellie

Lubię koty, szczególnie czarne. Są piękne, takie dostojne...

Szaronka

Od niedawna mam kota (biało - beżowy (? coś jak kawa z mlekiem)), ale już pokochałam go całym serduchem. To naprawdę magiczne stworzenie, piękne i kochane. Na razie jest mały to i trochę nam psoci (kwiatki przewraca, po zasłonkach się wspina), ale ja nie mam serca by się o to na niego gniewać i tak już jest nieco grzeczniejszy. ^^

Mhrrrr, a te jego mruczenie jest przeboskie. *_*

Borys się zwie. ^^ Zwykły dachowiec, takie jakoś najbardziej mnie urzekają. (:

Princess

Ahhh koty są cuuudne! Uwielbiam je Wink

Jak juz będę mieszkała sama (bez rodziców) będę miała napewno jednego z niebieskich lub bengalskiego. Śliczności.

kasieńka2732

Lubie koty, ale niestety nie mam bo brat jest uczulony.

Adolescente

Zawsze lubiłam koty.
Ich psychika jest bardzo bliska mojej.
I nie dziwie sie, że są one postrzegane jako trudne, bo doskonale wiem, że moi znajomi też mają ze mną nie mało problemów Wink

Alive.

Nie przepadam za kotami, a jeśli już to lubię małe, bo wiadomo to co małe jest piękne jezyk

Serena

Lubię koty, to takie tajemnicze stworzenia. Od małego dziecka miała przyjemność żyć z tymi futrzakami u babci i tamta gromadka szybko się do mnie przywiązała - ja zresztą też. Kiedyś kupowałam KOTa* nałogowo, a teraz kupuję tylko dla przyjemności i z kaprysu. Wbrew pozorom koty też potrafią być wierne, ale ja mam w domu takiego kota, że mucha nie siada.**

* - gazeta
** - wybryk natury?

czarna Z.

Kotki sa fajne ale malutkie:)

tailyweily

Dorosłe koty są wielkości średniego psa, więc "malutkie" nie są na pewno.

Amy

Chyba jej chodziło o to, że tylko malutkie (młode) koty są fajne ;] Bo małe rozmiary chyba nie wykluczają "fajności" stworzenia jezyk

tailyweily

hahaha spoko xD

Shatine

Uwielbiam koty, właśnie za to, jakie są. Jakkolwiek idiotycznie to zabrzmi, widzę w nich wiele z siebie ; ) W sensie ich zachowania, oczywiście.

Marzą mi się dwa persy, czarny i biały. [link widoczny dla zalogowanych] A jak dotąd, miałam biało-rudego dachowca. Obecnie ojciec się nie zgadza, no cóż.

Tanti

Ja tez uwielbiam koty, mialam jednego, ale oddalam go na wies gdy mial 4 miesiace, bo u mnie nie mial gdzie szalec.