Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Immoral
Tancerka Snu
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 19:42, 05 Gru 2007 Temat postu: Barwniki spożywcze. |
|
|
Barwniki to substancje nadające lub przywracające barwę środkom spożywczym. Stosuje się je w celu odtworzenia pierwotnej barwy środków spożywczych, utraconej w wyniku ich przetwarzania, przechowywania, pakowania i dystrybucji. Barwniki stosuje się również w celu nadania barwy środkom spożywczym zazwyczaj bezbarwnym, w celu wzmocnienia istniejącej barwy, w celu podkreślenia aromatu (smaku) środka spożywczego związanego z konkretną barwą i uczynienia go łatwiejszym do rozpoznania.
Ostatnio jestem po prostu obsessed with barwniki i wszystko co z tym związane. Postanowiłam nie jeśc czerwonych jogurtów, galaretek kisieli itp, bo zawierają koszelinę. I teraz moje pytania.
Które barwniki są rakotwórcze/niezdrowe i można unikać ich jedzenia?
Które jeść można?
I ogólnie, wszystko o barwnikach. Temat może nudny, ale za to jaki oryginalny ;d.
Przyznam szczerze, że głownie liczę na Misch [ ], ale niech każdy się wypowiada.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sensitive
Kochanka Misia Uszatka
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 21:55, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Erytrozyna E 127 - wiśniowo-czerwony barwnik spożywczy. Używany jest m.in. w owocach konserwowych, osłonkach kiełbasy, pastach.
Powoduje: astmę, pokrzywkę, uczulenie na światło, nadpobudliwość, trudności w nauce Dobra to ja tego nie jem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 22:40, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Z tym czerwonym to roznie jest. Koszelina owszem, jest niefajna (na dodatek z robaczkow), ale czerwien koszelinowa jest juz neutralna.
Z lenistwa podziele sie tylko mądrymi linkami:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
(klikasz na "E***" i masz dokladny opis). Ogolnie to wszystkie, ktore maja w opisie "dopuszczalna dawka" sa fe, bo tak na prawde NIKT nie kontroluje w jakich ilosciach dany barwnik jest dodawany.
Jako wegan mam w malym palcu te tabelki
To to jest chyba najgorsze z najgorszych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiater
Kurtyzana
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Bialegostoku Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 13:31, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moja mama jest bardzo przeciwko temu.
Nienawidzi wszytkich tego typu rzeczy, więc ja od młodych lat przyzwyczjałam.
A teraz wiem, że to się opłacało^.
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Tancerka Snu
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 14:07, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cholera, nigdy bym nie pomyślała, od dzisiaj przestaję jeść takie produkty
Ten temat nie powinien być w dziale 'Kuchnia'?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plina!
Sexi Flexi.
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Piotrkóóóóów
|
Wysłany: Czw 16:36, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oświećcie mnie, co z ta koszeliną jest nie tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 16:59, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moze miec dzialanie rakotworcze
Koszenila (tak wiem, sama napisalam z bledem )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel xD
Tancerka Snu
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Czw 19:15, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
E tam teraz to wszystko jest niezdrowe. Nawet marchewka, którą hodowałoby się we własnym ogródku byłaby skażona. Nie wiem czy chodziło też o to ale ja czasem dosypuje do ryżu taką żółtą przyprawę (nazwy nie pamiętam) - nadaje żółty kolor i daje taki fajny smak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 19:36, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Deadly napisał: | E tam teraz to wszystko jest niezdrowe. Nawet marchewka, którą hodowałoby się we własnym ogródku byłaby skażona. Nie wiem czy chodziło też o to ale ja czasem dosypuje do ryżu taką żółtą przyprawę (nazwy nie pamiętam) - nadaje żółty kolor i daje taki fajny smak. |
Szafran, kurkuma i curry (te zolte) to roslinne przyprawy
Owszem, trudno o prawdziwe jedzenie. Jednak jest roznica miedzy marchewka (nawet z supermarketu) a chipsami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel xD
Tancerka Snu
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Czw 19:49, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mischievous napisał: | Deadly napisał: | E tam teraz to wszystko jest niezdrowe. Nawet marchewka, którą hodowałoby się we własnym ogródku byłaby skażona. Nie wiem czy chodziło też o to ale ja czasem dosypuje do ryżu taką żółtą przyprawę (nazwy nie pamiętam) - nadaje żółty kolor i daje taki fajny smak. |
Szafran, kurkuma i curry (te zolte) to roslinne przyprawy
Owszem, trudno o prawdziwe jedzenie. Jednak jest roznica miedzy marchewka (nawet z supermarketu) a chipsami. |
Szafran, właśnie ^^
Czy ja wiem, czy aż taka różnica... ta marchewka jest naszprycowana jakimiś gównami, rosła na skażonej glebie i była nawożona sztucznymi nawozami.
A chipsy to po prostu chemia sama w sobie xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|