Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GreenDayIsMyLove
Teletubiś
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Punk'owego Miasteczka Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 7:52, 24 Sie 2009 Temat postu: Duch czy psychoza ? |
|
|
Od pewnego czasu...wiem może uznacie mnie za wariatkę, ale czuje obecność drugiej osoby.
Nie, nie mama jest w pracy...
Np. teraz to już 7 taki raz...i się zdenerwowałam i postanowiłam do was napisać
Nie to, że siedzę do 12 w nocy i się boję, bo teraz jest po 8 rano !!!
A więc..siedzę sobie i nucę piosenkę...i czuję tak jakby ktoś za moimi plecami wyciągnął ręce i słyszę takie "huuu"
Odwracam się a tam NIC !!!
Czy to ja mam jakąś "psychozę" czy w moim domu jest coś nie taak ?!
Wierzę w Boga...no i wgl !
2 razy mi się zdarzyło, że to "cos" pojawiło się w nocy, ale tak w godzinach 20/21 !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nadalblondynka16
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Gorlice! Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 12:06, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem.. Też tak czasem mam ale żadnego ' huuu ' nie słysze.. Jak dla mnie beznadziejne uczucie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy
Tancerka Snu
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Home Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 13:32, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wgl? Błagam...
Idź do psychologa na początek.
Mi to wygląda trochę jak objawy schizofrenii, no ale specjalistką nie jestem, więc nie straszę ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 14:27, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
jot/wu
Idz do psychologa, bo takie urojenia to objawy jakis zaburzen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
samara
Potencjalny geniusz
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Krynica Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 19:43, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też coś takiego mam, a nawet gorzej, bo widzę takie rzeczy. Nawiedzają mnie i się znęcają. Czasem pod tym wpływem nawet skacze po ścianach. Tyle, że zdarza się to rzadko.
Byłam u psychiatry i powiedział, że to opętanie mojego umysłu.
Na szczęście łagodne. Ponadto jestem satanistką i ateistką chociaż chodzę na religię. Nie wiem jak to sie nawet dzieje, jak to się zaczęło.
Może to wytwór własnego umysłu i tak jest też z tobą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy
Tancerka Snu
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Home Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 20:29, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Aha, czyli psychiatra powiedział Ci że jesteś opętana i cześć?
Ej, ja się nie znam, ale czy satanizm i ateizm się nie wykluczają? I jak można chodzić na religię w każdym z tych dwóch przypadków? Hmm, dziwne ;]
Wracając do tematu, takie 'wytwory umysłu' raczej normalne nie są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
knyx
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: In Your Room/World Full of Nothing/Oberkorn
|
Wysłany: Pon 21:07, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jest tzw. Satanizm laveyowski, który stara się zbliżyć w swoich poglądach do ateizmu, a więc połączenie tych dwóch ideologii jest możliwe.
Jeśli już mówimy o opętaniu to był taki słynny przypadek Niemki Anneliese Michel, która widziała twarze diabła, gryzła ludzi, tarzała się w węglu, pożerała owady i robiła inne dziwne rzeczy. Pytanie tylko skąd się bierze taki stan umysłu? Opętanie jest często powiązane ze schizofrenią i epilepsją choć to jednak inny rodzaj choroby. To jest po prostu zaburzenie psychiczne zaliczane do psychozy.
Z duchem, z kimś kogo nie ma jest podobnie. Takie zwidy zdarzają się osobie która jest w stanie psychozy. Psychoza to wszelkie omamy i może ona wyniknąć z uszkodzenia układu nerwowego. Halucynacje dotyczące słuchu są najczęstszym powodem schizofrenii.
Wypadałoby się udać do specjalisty, bo tylko on może tak naprawdę pomóc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marliz.
Dziub Dziub
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Majorca.
|
Wysłany: Pon 21:16, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zapytaj sie mamy lub kogoś innego czy nie było już takich przypadków u Ciebie w rodzinie. Bo bardzo możliwe jest że ktoś z Twoich bliskich miał np. schizofrenie a że jest to choroba dziedziczna to nie jest wykluczone że dopada właśnie Ciebie. Nie sugeruję że jesteś chora w żadnym wypadku...ale lepiej zrób tak jak Ci poradziłam, a najlepiej to się specjalisty poradź moja droga bo potem może być za późno...
A ty samara jak chodzisz na religie to widok księdza Cię nie piecze? ;> nie no taki mój głupi żart bo oglądałam ostatnio taki program gdzie się wypowiadali "ludzie szatana" i mówili właśnie o takim pieczeniu oczu ; >
|
|
Powrót do góry |
|
|
samara
Potencjalny geniusz
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Krynica Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 22:04, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z tym satanizmem i ateizmem to pół-żartem miało być, ale faktycznie nie dałam emotikon więc nikt nie miał prawa mnie zrozumieć.
Jeśli chodzi o satanizm to czasem mam po prostu odczucie, że we mnie jest szatan w środku i mną kieruje. A nie, żebym miała coś do księży czy ogólnie do ludzi.
Co do ateizmu to wierzę w Boga, ale nie zgadzam się z wieloma teoriami religii katolickiej i uważam, że czczenie Go zależy po prostu od własnej koncepcji.
Psychiatra nie powiedział cześć, bywam na konsultacjach, zażywam leki psychotropowe. Od tego czasu nawet mi się poprawiło, ale pewne sytuacje ciągle nie dają mi spokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|