Dziewczyński świat!

Insolent

Egzorcyzmy Emily Rose - dramat 2005 r., w reżyserii Scotta Derricksona. Film powstał na podstawie prawdziwej historii Anneliese Michel, młodej Niemki, mieszkanki Klingenbergu, katoliczki, która zmarła 1 lipca 1976 roku po nieudanych próbach wyleczenia jej za pomocą leków psychotropowych ze stwierdzonej choroby psychicznej (co niektórzy podają w watpliwość). Kościół na mocy kanonu 1151 § 1. CIC [Codex Iursis Canonici - Kodeksu Prawa Kanonicznego] w osobie biskupa Würzburga Josefa Stangla (1907 - 1979) zezwolił na wykonanie egzorcyzmów ze względu na charakter i paroletni czas występowania objawów, konsultowanych z specjalistami w tej dziedzinie oraz, co warto podkreślić, na wyraźne życzenie zainteresowanej i jej rodziny. W sądzie na podstawie jednostronnych opinii wyłącznie świeckich ekspertów, pochodzących z protestanckich części Niemiec, stwierdzono, iż jej śmierć została spowodowana przez medyczne zaniedbanie, o którym sama stanowiła poprzez wpływ opiekującego się nią księdza. Historia jej krótkiego życia, silnej wiary i wyczerpujących zmagań z, ponadnaturalnymi siłami stanowiącymi podstawę tego filmu. Scenariusz napisali Scott Derrickson i Paul Harris Boardman na podstawie książki pt: "Egzorcyzmy Anneliese Michel" autorstwa prof. Felicitas D. Goodman, antopologa kultury, religioznawcy i językoznawcy

To dla tych którzy nie oglądali. Ja oglądałam dzisiaj. Zostało mi jeszcze pół godziny filmu. Ale to co zobaczyłam było przerażające i niewiarygodne. A chęć obejrzenia tego filmu narodziła się we mnie w dniu kiedy ksiądz opowiadał nam o egzorcyzmach i na głupie docinku chłopców o tym ,że za dużo się pokemonów naoglądał odpowiedział"Zbyt blisko byłem gówna ,zeby nie poczuć smrodu". Powiedział ,że część z tych pokazanych w filmie widział na własne oczy.
Dla mnie film niesamowity ,a dla was? Dlaczego go obejrzeliście?

potosia

Film jest po prostu cudowny! Byłam na nim w kinie i nawet na chwilę się nie odwróciłam. Nie żałuję, że na niego poszłam. Jest naprawdę dobry. Czemu go obejrzałam? Nie mam pojęcia Wink

U nas w szkole było wyjście do kina, a że wcześniej widziałam zapowiedź i mi się spodobała to poszłam.

EDIT
Zapomniałam dopisać, że po filmie obiecałam sobie, że jeżeli obudzę się w nocy to nie spojrzę na zegarek. Jak się stało? Obudziłam się, złapałam za telefon... 2:58 heh. Pół mojej klasy obudziła się o tej godzinie Wink

blablabla

hm... oglądaliśmy na religi
był straszny i okropny i śniły mi się koszmary, budziłam się o 3, bałam się chodzić po korytarzu + wszystkie skutki jakie mogą nastapić po tym filmie
nigdy więcej filmów o egzorcyzmach

z resztą zawsze po byle jakim horrorze mam jakieś idiotyczne schizy

Insolent

blablabla

Arw

Przerażający nie był, może tylko moment samych egzorcyzmów, ale przez to wplatanie rozpraw sądowych nastrój siadał. Przynajmniej dla mnie.

Średni.

Plina!

Oglądałam, zrobiła na mnie ogromnie wrażanie przede wszystkim pod tym względem, że był na faktach i ta bohaterka na prawdę przeszła coś tak oszałamiającego. Podobno w filmie wykorzystano oryginalne nagrania z egzorcyzmów.

Viviane

Zupełnie mi się nie podobał. Myślałam, ze umrę z nudów.
Najgorszy film o egzorcyzmach jaki widziałam.

Insolent

Dangerous.

Sensitive

Tak "dziwnym" trafem xD też zostało mi to oglądnięcia pół godziny filmu i oglądałam go z takich samych powdów co Insolent Very Happy

. Tak strasznie się potem bałam że się obudziłam w nocy i nie chciałam spojrzeć na zegarek ale jak zobaczyłam 5:20 to usnęłam Smile

Film po prostu niesamowity Wink

(zwłaszcza jak się nasłuchało tylu prawdziwych opowieśći o egzrocyzmach zwłaszcza księdza tu już wspomnianego który przy czymś takim był) No więc tak film u mnie na szóstkę, ale dzisiaj znowu się będę tak strasznie bała Smile

betka

Nie oglądałam, a przynajmniej nie przypominam sobie.
Jakoś nie zachęca mnie do obejrzenia, może kiedyś teraz nie.

Tanti

Mnie kusi zeby obejrzec, ale sie boje jezyk

.

Insolent

Independent

Też oglądałem, z ciekawości. W filmie były z dwie nawet straszne sceny. Sądzę że "Egzorcysta" jest o niebo lepszy[/quote]

Insolent

Delicious

Nie bałam się po nim tak jak po wiekszości horrorów. Dosyć dobry

Oczywiscie obudziłam się o 3 w nocy -.-