Dziewczyński świat!

Foszek

Ile słodzicie?
No chyba , że w ogóle nie słodzicie xD

Trufla

Zależy co.

Herbatę zieloną - łyżeczka.
Zwykłą - od 1,5 do 2.
Earl grey - łyżeczka.
Wszelkie owocowe - łyżeczka.
Kawa parzona czarna 2,5 - 3 łyżeczek.
Biała - 2 łyżeczki.
Cappuccino - łyżeczka.
Kawa rozpuszczalna - 2 łyżeczki.

I mogłabym tak wymieniać bez końca, bo każdy napój zazwyczaj słodzę inaczej.

Zaznaczę 2 chociaż nie zawsze tyle słodzę.

Foszek

o__O no to rzeczywiście.
Ja wszytskie bo zakładając temat bardziej chodziło mi o herbaty -słodze 2 łyżeczki.

wiater

Wogolnie nie slodze.
Nie lubie.
Czasem dodaje miodu.
Wiecie jaka jest dobra inka z miodem ;d?

Foszek

A ja za miodem nie przepadam =d.

Michiko

2 czubate (czyt. 2 i pół)

Mischievous

Nie slodze, dla mnie to profanacja herbaty. Chyba, ze ktos pije szczochy w stylu Sagi, to juz inna sprawa.
Z innych rzeczy, to slodze kawe, ale glukoza, bo wzmacnia dzialanie kofeiny. No i mleko sojowe slodze.

Zaznacze, ze nie slodze, bo w ankiecie zapewne chodzi o herbate.

tailyweily

1,5 lyzeczki, jezeli chodzi o kawe to 2 lyzeczki ^^

BatykA

Yy... herbatę słodzę 1 łyżeczką cukru

Plina!

Nie słodzę NIC, bo z cukrem mi nie smakuje (herbata, kawa etc.)

Popieram Misch: słodzenie herbaty to profanacja herbaty Mr. Green

Tanti

Lyzeczke.
Jak ktos lubi, to slodzi.
Moj chlopak slodzi dwie. Dla mnie to juz zbyt slodkie jezyk

Plina!

Tanti mój też dwie jezyk

AguŚ

W ogóle nie słodzę,. od mamy się nauczyłam i tak jest już kilka lat.

Ameretat

Zależy co. Albo kilka ziaren na czubek albo wcale, jak mi się nie chce po cukier siegać Cool

Misch, "szczochy" Sagi są produkowane przez Liptona Laughing

tyle że pewnie mają mniej wkładu herbacianego w każdej torebce ;]

liksunia

Zwykłą herbatę słodzę jedną łyżeczką.
A zieloną, owocową i kawę w ogóle nie słodzę.

Mischievous

Melonek

Jedną łyżeczke prawie wszystko.

Chika

2 łyżeczki to mi wystarcza w zupełności.

Dżamaja

2 płaskie łyżeczki, obojętne czy to kawa, herbata.
mój chłopak słodzi 3 i pół co??

potosia

Oo tylko ja standardowo słodzę 3 łyżeczki Wink

zależy co słodzę, ale zazwyczaj 3

Cristal

Gość

roznie. czasem w ogole, ale zwykle to 1,5 lub 2 lyzeczki.

Holy

ostatnio jakoś wcale nie słodzę jezyk

raz zapomniałam, a potem mi już smakowało bez cukru i do dzisiaj tak trzyma.

Trufla

Mischievous

betka

Ja dwie łyżeczki.
A kawe różnie,ale najczesciej 2,5.

Pianka

rzadko slodze jezyk

a jesli wogole to lyzeczke Very Happy

Tuuli

dwie niepełne łyżeczki... Dosyć duże Smile

jeśli są małe, to dwie i pół, albo trzy..

Angel xD

Czarną - wcale
Owocowe - wcale
Kawę - czasem jedną, ale najbardziej lubię czarną

Immoral

Zazwyczaj jedną łyżeczkę, wszystko.

DżuDi. · Gość

słodzę dwie Smile

lubię słodycz hehe Smile

kuku

Nie słodzę. Nie lubię.

aqua16

2 łyzeczki

poziomka007

Dwie łyżeczki Wink

MalaMey

jak pije herbatkę (a rzadko mi sie to zdarza) to słodze 2 łyżeczki Smile

Viviane

Teoretycznie 2, ale stopniowo przestaję słodzić.

Insolent

Jeśli w ankiecie chodzi o herbate ( sage pije sage ^^) to dwie płaskie ^^.

A czym się różni Saga od tej co napisałaś Misch. Smakiem? Bardziej słodka/gorzka etc.?

A i jak pije z hibiskusa to gdzieś pół albo wcale Smile

Mischievous

blablabla

ja w ogóle nie słodzę, bo z cukrem w ogóle nie czuć smaku herbaty
kiedys strasznie dużo słodziłam, chyba ze 2 łyżeczki... a przestałam słodzić, bo zazwyczaj nie chciało mi się iść po cukier do kuchni jezyk

a jeśli już, to tylko wtedy gdy robię sobie zwykłą liptona z cytryną i cukrem
zawsze jak jestem chora to taką sobie robię

Haze

Nie słodzę.
Do gorzkiej herbaty dodaje jeszcze cytryne Smile

No czasami kawe pół łyżeczki.