Dziewczyński świat!

knyx

Faith No More – kalifornijski zespół z San Francisco, w swojej muzyce łączący rock, rap i metal, a także new romantic, pop, folk i inne gatunki.

Obecny skład:
Mike Patton – wokal
Jon Hudson - gitara
Billy Gould – gitara basowa
Roddy Bottum – keyboard
Mike Bordin – perkusja

Albumy:
We Care a Lot (1985)
Introduce Yourself (1987)
The Real Thing (1989)
Live at the Brixton Academy (album koncertowy, 1990)
Angel Dust (1992)
King for a Day... Fool for a Lifetime (1995)
Album of the Year (1997)

Zespół został założony w 1981 roku jako Faith No Man. Pierwszy skład stanowili: Mike Morris – wokal, gitara
Billy Gould – gitara basowa
Wade Worthington – keyboard
Mike Bordin – perkusja

Roddy Bottum dołączył do zespołu po roku zastępując Worthingtona. Wokaliści w początkach zespołu zmieniali się często. Warty odnotowania jest fakt, że dla FNM śpiewała Courtney Love - późniejsza żona Kurta Cobaina. Dopiero w 1984 roku na stałe zaangażowano Chucka Mosely'ego. Gitarzystą został zaś Jim Martin.
Po dwóch pierwszych albumach zespół zwolnił za nadużywanie alkoholu Mosely'ego i zatrudnił Mike'a Pattona, którego zasugerował Jim Martin.
Nowy wokalista w dwa tygodnie napisał teksty do albumu The Real Thing nad którym pracował od pewnego czasu. Zespół zdobywał przychylnośc krytyki i stał się supportem Metalliki. Diametralny wzrost popularności grupy nastąpił jednak dopiero w 1990 po ukazaniu się singla 'Epic'.
W lepszej atmosferze pracowano nad albumem 'Angel Dust'. Patton miał więcej czasu na tworzenie albumu, za to mniejszy wkład miał Martin. Największy hitem stał się utwór 'Easy'.
W 1993 roku zwolniono Martina, a gitarzystą grupy został Trey Spruance. Opuścił on jednak zespół jeszcze przed trasą koncertową, a zastąpił go Dean Menta. Album King for A Day... Fool for A Lifetime przyniósł grupie spory sukces jedynie w Australii. W USA został praktycznie zignorowany, a w Europie Faith No More musieli przedwcześnie zakończyć trasę z powodu braku zainteresowania koncertami.
Powrócili więc do studia i zaczęli nagrywać kolejną płytę. Album of The Year pokazywał jak perfekcyjnie zespół potrafi łączyć różnorakie gatunki muzyczne. Ostatni koncert przed rozpadem odbył się 7 kwietnia 1998 roku.
Grupa po jedenastu latach powróciła jednak na scenę muzyczną dając serię koncertów w Europie, m.in. w Gdyni podczas Heineken Opener Festiwal.

A teraz coś od siebie: Faith No More to właściwie moje życie. Ale raptem... od miesiąca. To mój ulubiony zespół - no, prawie - bo trio z Basildon jednak ciągle jest pierwsze i nikt ich nie przegoni, ale FNM są bardzo, ale to bardzo blisko. Jest to jedna z najlepszych grup koncertowych świata. Tworzą muzykę wyjątkową. Mieszają ze sobą praktycznie wszystkie gatunki i wychodzi im to idealnie. Nie miałbym nic przeeciwko temu, jeśli mieliby wydać kolejny album. Zatem czekam, bo słucha się ich dobrze zarówno w studiu jak i na żywo. No, i mam nadzieję, że zaliczę kiedyś ich koncert.

Ashes To Ashes
Everything's Ruined
Digging The Grave
Easy
Epic
Evidence
Falling To Pieces
From Out To Nowhere
Last Cup of Sorrow
Midlife Crisis
Ricochet
Small Victory
Stripsearch
i coś starszego:
We Care A Lot

anteka

Genialny zespół grający genialną nutę i genialnie prezentujący się na scenie.
Byłam na tegorocznym HOF i muszę przyznać, że nawet koncert U2 w Chorzowie nie zapiera mi tak dehcu w piersiach! Zatrzymali dla nas deszcz!
Mike Patton to prawdziwy showman - niebywałe to co robił na scenie.
Ulubiony utwór to Digging The Grave i Caffeine.
Jeśli już mowa o Openerze to to co mi się podobało najbardziej. Wejście smoka w Stripsearch. Jak Vangelis i jego perfekcyjna nuta, a dopiero potem do Stripsearch - to były piękne, niezapomniane chwile dla mnie!
http://www.youtube.com/watch?v=2nf8DmAKAak
A tutaj Last Cup Of Sorrow http://www.youtube.com/watch?v=wi8OB_QkGdM&feature=related
Easy http://www.youtube.com/watch?v=nYiBtDBauRU&feature=related
i trochę humorystyczne - Mikuś z żubrówą http://www.youtube.com/watch?v=t0M8GtAyB1Y&feature=related

knyx

Mike z żubrówką - rzeczywiście, fantastyczny widok! Szkoda, że mnie tam nie było. Ale cóż, może doczekam się jeszcze koncertu FNM w Polsce.
Od siebie dodam jeszcze kilka fajnych filmików z Mike'm i jego show.

Patton skaczący w tłum http://www.youtube.com/watch?v=IPxIdY3lTjA&feature=channel_page

Mike robiący salto jak za młodych lat Smile