Dziewczyński świat!

Asia...XD

Facet jest straszny....nie wiem, jak można zrobic z siebie takie coś. Bez obrazy dla jego fanów ;]

potosia

Mischievous

Tuuli

Inna inaczej

lubie kilka piosenek;) najbardziej "The nobodies" Smile

Rachel Sunflower · Gość

Moje początki z muzyką, która jest ze mną do dzisiaj. Ile czasu on już tworzy i nadal mi się nie nudzi. Chociaż ostatnia płyta mnie zawiodła, ale i tak go uwielbiam.
On się od razu rzuca w oczy, i z muzyką i z wyglądem [który jest nb świetny jak dla mnie]

mój pierwszy post, jaka ładna ranga, pan giertych by się z niej cieszył ^^

Alive.

Jego piosenki są straszne
i on jako w sobie jest okropny, ten jego styl o ble!

samara

Postanawiam odkopać nieco temat, gdyż dwa miesiące temu wyszła nowa płyta "The High End of Low". Dzisiaj jestem już po tysiącach przesłuchań i mogę powiedzieć coś o tej płycie.
Nie jest to Marylin jakiego znaliśmy wcześniej. Raczej pogorszył się w porównaniu z wcześniejszymi nagraniami. Jego utwory nie są już takie mocne i twarde jak dawniej. Ale z pewnością da się tego słuchać. Co więcej da się słuchać tak, aby to sprawiało przyjemność. Utwór Devour jest ciekawym wstępem do tego albumu. Dosyć tajemniczy i ma swój klimat, z pewnością mocny punkt płyty. Najmocniejszą stroną tego albumu są jednak jak dla mnie "Pretty As A Swastika"(oczywiście nieocenzurowane) i "WOW". Na plus zapisuję także single Arma-Goddamn-Motherfuckin-Geddon oraz We're From America. Do dobrych utworów zaliczyć należy również Four Rusted Horses, Into The Fire oraz Blank And White. Na stare lata Manson poszedł bardziej w kierunku alternatywno-industrialnym, co nie jest dla mnie radosne, bo wolałam cięższego Mansona, ale w porównaniu do nowego AC/DC czy Metalliki radzi sobie bardzo dobrze.

Lothellie

Ostatnio zakochałam się w "Devour", który jest dla mnie niesamowicie smutnym i osobistym utworem, bo poznałam go w czasie, kiedy miałam wrażenie, że każda linijka tekstu z osobna pisana jest o mnie.