Dziewczyński świat!

psychodela · Wysłany: Śro 12:07, 14 Mar 2007 Temat postu: Jazda konna

Lubicie?
Ja bardzo. Co roku wyjeżdżam z siostrą na obozy w Beskid Niski i pomykamy na hucułkach Wink

.
Pozatym moja ciocia miała konia... kuca felińskiego, ale juz do nie ma, niestety. W tym roku jeździłam też na ogierze o imieniu Morał, jednak nazywałam go Osłem(bo wyglądał jak Osioł ze Shreka 2 po przemianie) lub Blondynem(był siwy).
Znam wiele osób, ktore nie jeżdżą "bo kiedyś spadły z konia i się boją". Nie ma czego(sama zaliczyłam mnóstwo upadków - w tym przywalenie głową o kawałek metalu i ztoczenie się po błotnistej górce). Nawet ci nalepsi przynajmniej raz w tygodniu zaliczają glebę. Bo 'kto nie spadł z konia ni razu nie nazywa się jeżdżcem od razu'. A ja zawsze będę powtarzać, ze 'największe szczęście w świecie na końskim leży grzbiecie' Wink

.

Tanti · Wysłany: Sob 16:46, 17 Mar 2007 Temat postu:

Kiedys bardzo chcialam nauczyc sie jezdzic konno, ale jakos moje plany nie doszly do skutku. Za to udalo mi sie pare razy dosiasc cyrkowego kucyka jezyk

sSeduce. · Wysłany: Sob 20:00, 17 Mar 2007 Temat postu:

U-Wiel-Biam.

Kocham.
Bardzo.
Ohhh.
Mogłabym cały czas siedzieć w stajni.
Nie muszę jeździć, byle tam być.
Ale galop w terenie, to jest to.

psychodela · Wysłany: Śro 13:34, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ooo tak... galop w terenie bardzo chętnie Wink

.
Siedzenie w stajni jest fajne, przynajmniej ciepło jezyk

PAULA

ja uwielbiam jeździć ;p jeżdże od 6 lat ; ]

Morphine.

Kocham jazdę konno. Wiatr we włosach achh cudnie

Dangerous.

Uwielbiałam konie i wszystko co z nimi związane
Do czasu.
Koń sąsiadki (mieszkam w mieście Very Happy

) ugryzł mnie w rękę jakieś 5 lat temu. Od tej pory boję sie koni.

Gość

nie jezdze. wole inne zajecia. chociaz duzo moich znajomych to uwielbia. kiedys probowalam (w wieku 7 lat) ale szybko zeszlam :\ kiedys moze sprobuje jeszcze raz...

Joyce

wczoraj kuzynka kazała mi siąśc na jej konia. i co wsiadłam Smile

ale darłam sie na całe gardło hehehe chodz przyznam sie ze mnie słuchał jak powiedziałam prrr to stanął heheheh Very Happy

black_angel · Gość

Osobiście życia poza końmi nie widzę.
Obecnie trenuję skoki z moim 4-letnim maleństwem.

Haze

Lubię, chociaż....
Nie za bardzo umiem Embarassed

Kiedyś bałam się koni...
W tamtym roku pojechałam na obóz i pokonałam strach:)
W moim przypadku kłus to najwięcej.

AguŚ

jak byłam mała to chciałam się nauczyć jeździć.. ale nic z tego nie wyszło. trudno Smile

ale konie i tak lubię Very Happy

betka

Lubie konie,ale boje sie na nich jeździć.Dlatego o jeździe konno nawet nie marze.

wiater

Lubie

Kiedys mialam nawet stajnie

kasiulka · Gość

ja jeżdzę konno od prawie pół roku. byłam na wycieczce z klasą w górach i tam były konie. zakochałam się w nich, a moja przyjaciółka już jeździ od 2 lat i teraz jeździmy razem. naprawde super rzecz! Smile

mary$ka007

a nie przepadam za konmi ale pojechac mogłabym sprobowac ;pmoze by mi sie spodobało ...
przed wczoraj moja młodsza siostra ktora wielbi konie spadła i se potłukła ręke ;//

Chika

Nie lubię ani jazdy konnej ani samych koni.

Jak byłam mniejsza jezdzilam w cyrku na jakimś kucyku, dawniej mi się to podobało, ale teraz stanowczo nie lubię. Trochę też się boję. ^

billiejean

Kiedyś to sie jeździło... mój trener był przesympatyczny i w bardzo przyjemny sposób mnie instruował : )
Uwielbiam czesać konia, przebywanie w nowoczesnych stajniach już nie jest takie "ble" Wink

Aktualnie nie mam czasu na takie bajery, a do zaprzyjaźnionej stadniny muszę sporo jechać. Dlatego konie tylko latem.

Exstasy

Lubie, lecz mam możliwość tylko w wakacje jeździć.

Insolent

Nie lubie o_O Boję się koni ,a tym bardziej jazdy na nich. Jak na wycieczkach/koloniach et cetera mieliśmy "atrakcjną" jazde konną to wydawało mi się ,że specjalnie wysyłają nas na katusze. Może to dlatego, że zawsze miałam najbardziej porywcze konie?! Nie wiem. I szczerze mówiąc nie za bardzo mnie to interesuje ,bo nie mam zamiaru jeździć konno w najbliższej przyszłości(jak dobrze pójdzie to nie będe musiała tego w ogóle robić).

billiejean

Nie wiesz co tracisz Insolent... jazda konna jest bardzo zdrowa, wzmacnia mięśnie kręgosłupa.
Być może strach Cię tak blokuje... w erze taksówek i zatłoczonych ulic, pojeździć na takim zwierzęciu to super sprawa.

Astre

Mam uraz, bo znam za dużo pozerów.

Ale ogółem sympatyczne i fajnie by było umieć.

IgIg

Ja kocham jeździć konno, chociaż robie to od niedawna i dopiero się uczę.
A propos, macie jakiś sposób jak przekonać rodziców na obóz konny (główny dylemat to to że są drogie Sad

)?

Missouri

Chciałam kiedyś, ale nie dość, że szybko bym się zniechęciła, to bym pewnie i miała lęk wysokości [mhm].

Nemi

Mogę śmiało powiedzieć,że jazda konna to moje drugie życie^^
Kocham te zwierzęta jak i jazdę na nich. Trenuję ten sport ponad 5 lat. Najpiękniejsze chwile jakie pamiętam to jazdy w terenie....galop...wiatr we włosach... i jak zsiadłam z mojej Elitki,wyrwała się gostkowi i za mną pobiegła ;* Nigdy tego nie zapomnę ;* Moje kochanie zawsze było uważane,za najwolniejszego i najbardziej leniwego koniśka z całej stadniny... razem wyprzedzałyśmy te najszybsze konie. Właścicielka stadniny zawsze mówiła,że przy mnie Elita jakby odżywa Smile

Insolent

potosia

W sumie nigdy nie jeździłam tak bez smyczy Very Happy

. Jazda konna to fajna sprawa, zawsze chciałam się nauczyc, ale nigdy nie miałam okazji. No i przeprosty ładnie nie wyglądają.

zarazza

Ja bardzo kocham jazdę konną ale nie miałam jeszcze okazji "rozpocząć sezonu". Niby można ćwiczyć cały rok na okrągło jak się uprzemy ale cóż ... No więc wybieram się w związku z tym na obóz konny z Almaturu. Problem, że jest ich kilka w różnych lokalizacjach i nie mam pojęcia jakie wybrać? Byliście kiedyś z nimi na tego typu wyjeździe? A może znacie Janów Lubelski, Kortowo, Lesko?

Flicka

Kocham.
Trenuje od kilku lat.
Ostatnio jechałam na narowistym ogierze, bo miałam do wyboru jego, albo kucyka dla maluchów...

Co do jazdy to bez niej ja nie żyje. Tydzień bez koni i ja głupieje.

aleks...lov

Kocham konie i mam zamiar zacząć jeździć ale moja qmpelka jeździ i na ostatniej lekcji spadła z konia i złamała rękę....
(wparowałam do niej a ona w gipsie i mówi że jest cała połamana a ja coś ty z konia spadła) <haha> mniejsza z tym czy wy ponieśliście podobne obrażenia i czy warto zacząć jeździć? pomysl

Anuśśka

Nie,nie,nie!!Wydaje się słodkie i fajne jednak konie potrafią naprawdę być niebezpieczne.Wolę inne sporty,przynajmniej mniej ryzykuję.U nas w stajni zdarzyła się tragedia,bo koń kopytami zabił jakąś dziewczynę.Nawet jej nie znałam,ale i tak jest mi z tym strasznie żle.
To duże i sile zwierzęta,budzą we mnie lęk.A jeszcze bardziej jazda na nich.Płoszą się,potrafią być złosliwe.Nie lubię koni i nie polubię.Kiedyś jeżdziłam,jednak to nie było to czego szukałam.Teraz wybrałam inny sport.Lubię pływać i jeżdzić na rowerze,to na pewno jest lepsze.
I przepraszam jesli uraziłam miłosników koni:)

Alice...

Hejka dziewczyny! Mam pytanie które z was jeżdżą konno? Ja osobiście kocham konie i jeżdżę na nich od lat. Zawsze na wakacje opiekuję się taką miłą klaczą o imieniu Harfa:) Opowiedzcie o waszych przeżyciach z końmi:)

kamilgrzelka

Ile płacicie za godzinkę bez instruktora swobodnej jazdy. Ja płaciłem 20 zł.