Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasieńka :)
Potencjalny geniusz
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: Sob 8:07, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jestem sokojna i ogólnie usypiam.
Nauczycielki mam ogólnie beznadziejne. Pani od fizy daje sobą rządzić w sumie jak większośc. Wychowawczyni - j.polski, podrywa chłopaków o.O. Jedynie lubię panią od gegry, bo jest miła i potrafi utrzymać porządek na lekcji tak, ze się naprawdę chcąc niechcąc czegoś uczymy, a lekcje są naprawdę ciekawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dorianne
Potencjalny geniusz
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 9:02, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja na lekcjach albo śpię, albo demoluję swoją ławkę, albo gadam, albo się uczę.
Raczej nie jestem zbuntowaną nastolatą, która jest przeciwna wszystkiemu, co powie nauczyciel, ale do tych co siedzą cicho w kącie też nie należę ^^".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anty-ludzka
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 9:40, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się zachowuje na lekcjach normalnie.
Nie zachowuje się jakoś specjalnie grzecznie, ale jest dobrze.
Na razie nie posiadam żadnej uwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lavender
Kochanka Misia Uszatka
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Seven Heaven
|
Wysłany: Sob 9:53, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zachowuję się normalnie na lekcjach... No, może tylko na historii sobie pozwalam na więcej x] Ostatnio wkurzyłam się na koleżankę i powiedziałam "Patrycja, to się robi wkurwi*jące", a pani to słyszała i nawet nic nie powiedziała xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
deem
Martelina
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Ainelej
|
Wysłany: Czw 19:02, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie nauczyciele są z reguły nudni. Wkurzająca jest babka od informy, bo ba beznadziejną skrzynkę mejlową i jej prace domowe nie dochodzą, no i ma paznokcie w kolorze domku lalki barbie.
No i babka od angielskiego, tylko że nie mojej grupy. Męczy 2 część klasy tak strzasznie, że teraz nikt prawie jej tam nie lubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lothellie
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Londyn po północy Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 19:15, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Na technice, muzyce/plastyce i biologii śpię. Na informatyce najpierw siadamy w "pozycji integracyjnej" a potem też śpię. Na matmie czytam książkę lub śpię. Na j.polskim raczej siedzę grzeczna lub gadam z kolegą z ławki [już dawno bym na polskim spala, gdyby nie to, że uczy mnie wychowawczyni]. Na fizyce to wszyscy siedzą grzecznie, bo babka jest straszna i mało co nie każde nam wchodzić w kapciach do sali, bo ma nową podłogę [ale każe nam wycierać buty przed wejściem do sali xD]. Na wf udaję, że ćwiczę ;p. Na geografii, historii i angielskim zachowuję się normalnie ;]. Na chemii bywa różnie: raz śpię, raz jestem grzeczna ;p. Na religii nie raczę nawet zeszytu wyciągnąć. Na WOSie siedzę grzecznie^^.
|
|
Powrót do góry |
|
|
songerie
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Miasta Marzeń
|
Wysłany: Czw 23:06, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a ja jestem normalna ;p
siedze i gadam z kumpelami;p
czasem mam napady smiechu i wariactwa
a czasem uspypiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Łódź..z swiata gdzie nic nie jest takie jak powinno
|
Wysłany: Pią 10:21, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cóz
u mnie w szkole jest taka zryta matematyca która nas uczy/...
Siedze sobie normalnie i poprawiam sobie pasek
a ona sie drze: No wyjmij ten telefon Wyjmij !!
Ale to jescze nic siedze już na lekcji i jakos słucham jej mamlania
a ona nagle: A moze byś chciała na przerwe wyjść ?
Anka sie roześmiała a to coś do niej : Ten sie śmieje to sie śmieje ostatni
Nieźle zryte babsko
A co do mojego zachowani na lekcjach
Niegrzeczna jestem na plastyce i religii(słucham mp3, czytam gazete)
ZAwsze sie musze spytać co ja tkaiego zrobiłąm że sie na mnie drze
Nauczyciele mnie raczej nie lubią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pią 12:21, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Gdyby jakas gowniara do mnie pyskowala na lekcji, tak to robisz ty, to na kazdej lekcji bym ja pytala i do tak dokladnie, ze na koniec roku mialaby zagrozenie. Oczywiscie dalabym tez dodatkowe sprawdziany i kartkowki. Jakby tego bylo malo, to zrobilabym komisje wychowawcza z cala dyrekcja i rodzicami. Zostaje w papierach na zawsze i obniza zachowanie na "naganne". Nic milego, bo cos takiego mialam w tym roku
Co do moich nauczycieli, to jakos przejda. Za wyjatkiem fizyka, ktory pomylil zaliczenia i dal mi zadania z 2 czy 3 klasy. Dzieki temu mam w sierpniu poprawke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen.
Potencjalny geniusz
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Kambodży
|
Wysłany: Pią 12:33, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Normalnie raczej się zachowuje, no oprócz biologi, polskiego, matmy, niemca. Na tych lekcjach czytam ksiązkę, wygłupiam się z koleżanką lub gram z nią w statki. A najśmiejszniejsze jest to, że na matmie siedzimy na pierwszej ławce xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romek
Gość
|
Wysłany: Pią 21:30, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Moja nauczycielka z niemca tak se wytresowala całą moją klasę, że na lekcji nawet nikt ze strachu sie nieodezwie. Jak raz cos pyskowalem to dostalem 3 paly i wizyte u dyrektora
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Sob 19:51, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Romek napisał: | Moja nauczycielka z niemca tak se wytresowala całą moją klasę, że na lekcji nawet nikt ze strachu sie nieodezwie. Jak raz cos pyskowalem to dostalem 3 paly i wizyte u dyrektora |
Współczuje
Moja nauczycielka od niemieckiego jest spoko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczyca
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z OLSZTYNA
|
Wysłany: Nie 17:41, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam spox nauczycieli.na lekcjach zwykle gadam ale mam dobre stopnie. pamiętam jak w 6 kl pyskowałam:matematyczce,wuefistce,katechetce,,plastyczce,facetowi o muzyki i babce od wdż.teraz kłócę sie tylko z babką od wdż.-grunt to przyzwyczajeniaXDjednak ze wszystkimi nauczycielami dyskutuję.z katachetką już się nie kłócę bo nie chodze na religie.
Ostatnio zmieniony przez Wilczyca dnia Pią 18:20, 29 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
greenfish
Kochanka Laptopa
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 11:28, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
na każdego nauczyciela trzeba mieć "sposób". Taka jest odwieczna prawda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Wto 15:09, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja np. jak dostaje trudną klasowke to sie smieje i nic nie robie xD Poza tym gadam gadam... No chyba że mata jest to wtedy taka cichutka jestem. Ostatnio na muzie zwiałam do ławki bo musialam stac przy biurku nauczycielki i spiewac hymn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viterel Soqrberd Ie
Martelina
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/6 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Wto 21:36, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Religii- "Wierzysz w Boga??!! Wieszysz???!!!!!!! bo jak nie to...... to.... to nie!!!"
Matma- totalna wada wymowy te jej "erh" zamiast "r''
Polski- "No ja nie moge jak jest taki bałagan!!!" na szwce stała 1 butelka z wodą do kwiatów a jedna pusta leżała i to był powód jej nieopanowanej złości o_O
Chemia - ona chodzi jak by była miss polonia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka
Alfons
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 18:30, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Lekcje.. Hmm... Dużo lekcji omijam, bo to jakiś konkurs, występ itp. A tak po za tym, to na lekcjach w III gim staram się słuchać (czasami... )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majeczka_mse
Muchomorek
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z mojego Miasta
|
Wysłany: Czw 10:54, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja czasem zachowuje się dobrze a czasem źle na przyrodzie raczej źle bo mam fajną gościówe da się z nią podagać Jak siedze z jakimś chłopakiem to zawsze pani lub pan zwraca mi uwage
Ale za to na historii zachowuje sie spokojnie mam taką porypaną babe że szok jak się wydrze to cała szkoła słyszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plina!
Sexi Flexi.
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Piotrkóóóóów
|
Wysłany: Pią 15:02, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie w LO... najbardziej nie lubię geograficy, bo cały czas zadaje nam jakieś rysowanie map...
Mój wychowawca mnie tez czasami denerwuje na angielskim, bo nam słówek nie tłumaczy- żadnych. Ale na szczęście w mojej School Of English nauczycielka jest kochana i u niej angielski bardzo lubię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DżuDi.
Gość
|
Wysłany: Sob 11:08, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
u mnie w szkole są fajni nauczyciele, tylko babka od matmy mnie wkurza, bo nic nie tłumaczy ale da się przeżyć.
nie są chamscy i nie faworyzują uczniów. I to mi się podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claire
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Z raju ......
|
Wysłany: Wto 17:44, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
U nas w klasie zawsze największa cisza panuje na chemii, fizyce. Natomiast na gegografii, biologii i WoSie to już jest czyste szaleństo. Jednak wszystko do pewnego granic. Ale wkurza mnie babka od polskiego. Czasem ma takie humory że nie można z nią wytrzymać. Jednak Moi nauczyciele są całkiem fajni. Jednak dużo osób skarży się na panią od fizyki i matematyki, bo uważają że jest za ostra i zbyt wymagająca. Ale to że taka jest to moim zdaniem nawet zaleta bo jakby nie była tak wymagająca to wątpię czy chociaż połowa klasy zajrzałaby w domu do zeszytu. A tak wszyscy uczą sie na bierząco. Ponad to lubię panią od chemi i biologii. Ich teksty czasem rozwalają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melonek
Gotowa na wszystko
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: andromeda
|
Wysłany: Wto 20:18, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż, starsze nauczycielki czyli od Polskiego i Matematyki są poprostu okropne! Jeśli któraś się pomyli np. zrobi błąd w ocenianiu sprawdzianu, albo źle coś napisze na tablicy i ktoś spróbuje jej to delikatnie powiedzieć to wpisze uwage za dyskusje z nauczycielem Reszta natomiast to są nauczycielki które w mojej szkole uczą pierwszy lub drugi rok, a więc są lepsze, a nawet bardzo fajne. Tylko najgorszy problem jest z angielskim. Mamy bardzo młodą babke, która nie radzi sobie z naszą klasą. Możemy robić co chcemy. Chłopacy rzucają wszytskim co się da. Kredą, gąbką, dynią, globusem, piórnikiem... poprostu szaleństwo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiater
Kurtyzana
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Bialegostoku Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 20:55, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Z nauczycieli jestem zadowolona.
Historia jest trochę 'dziwna'.
Trzymała długopis kiedy ja kazałam pisać notatke
Fajna uwaga. (potem wychowawczyni mi ją usuneła, bo była nie logiczna).
Wychowawczynie mamy fajną, ale ma takie ambicje...nasza klasa najlepsza, nasza klasa super itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|