Dziewczyński świat!

ada__

cześć. może powiem Wam moją sytuację. Choć chodzę do II klasy gimnazjum (dopiero, małe dziecko ze mnie jeszcze no ale cóż), to rozmyślam poważnie nad moją przyszłością. Już od ponad roku staram się wperswadować moim rodzicom, że chcę iść na prawo. Czyli innymi słowy chcę iść do liceum na profil historyczno-prawny, aby później mieć lepszy start na moje wymarzone studia prawnicze.
Niestety, moi rodzice nie dzielą ze mną tego zapału.
Moja mama (zresztą nauczycielka) każe mi iść na matematyczno-fizyczny profil lub na mat-inf. Ale co mi po nich? Mogę zostać jedynie nauczycielką (bez obrazy, naczyciel to bardzo dobry zawód, aczkolwiek strasznie niedoceniony, no ale jako nauczycielka byłabym straszną kosą).
Wiem, że nie mają prawa decydować o moim życiu. Niestety, uważają wręcz przeciwnie...eh...i co ja mam zrobić, skoro nie mogę się sprzeciwić?
Czuję się jak ten dobrze wytresowany pudel pokojowy...pozdro dla wszystkich

Lavender

Hmm... No nie wiem... Masz jeszcze trochę czasu, więc staraj się powoli uświadamiać rodzicom, że chcesz sama decydować na jaki profil pójdziesz.
Radzę Ci- przemyśl to dobrze, jeszcze kilka razy, żebyś potem nie żałowała, że nie posłuchałaś rodziców. Prawo to bardzo trudny kierunek, wiem, bo moja kuzynka studiuje prawo. Ale jeśli jesteś już na 100% zdecydowana i zdajesz sobie sprawę z późniejszych konsekwencji, to przedstaw rodzicom wszystkie "zalety" pójścia na profil historyczno-prawny... Więcej pomysłów nie mam Szczerzy zęby

Mischievous

Pozglaszaj podanie na ten co chcesz, a ja juz sie dostaniesz, to powiedz mamie, ze za pozno na zmiene decyzji, bo mozesz zostac bez zadnej szkoy. Zrobilam tak samo, tylko u mnie wlasnie chcieli, zebym poszla na ten co ty chcesz.

Anty-ludzka

Zrób jak chcesz.
Może się jeszcze za te dwa
lata coś zmieni... Może rodzice
nie będą mieli nic przeciwko tego liceum...

Cota

Oł, ja się zgadzam z Misch.
Może będziesz miała opierdol przez to, ale przynajmniej zrobisz to, co chcesz- bo to twoje życie....

Ps. Też się cuję jak piesek na uwięzi =/ Straszne

Carmen.

Postaw rodziców przed faktem dokonanym xD

deem

Pogadaj z rodzicami na poważnie, jeśli to nie pomoże, to nudź im o tym codziennie, w końcu powinni się zgodzić, jeśli to nie pomoże, to wtedy zrób tak jak mówi Misch.

ada__

taaa, już taką metodę zastosowałam, gdy powiedziałam, że chcę iść do II stopnia szkoły muzycznej. Padło stanowcze "NIE", potem malutka awanturka i tak ryczałam (jak nigdy, myślałam, że nie mam nawet gruczołu łzawego czy jakoś tak) przez bite kilka godzin w swoim pokoju. Muzyka BYŁA dla mnie wszystkim...a dzisiaj wywaliłam nuty, przy tym też płakałam...ale ze mnie się beksa zrobiła...heh:)

Kasieńka :)

Ej, rodzice nie powinni nie decydowac o Twojej przyszłości. Musisz im to wytłumaczyć i powiedzieć, że spełnisz się w tej klasie co chcesz. Zresztą po tych profilach Twoich rodziców nie trzeba zostać tylko nauczycielem Razz

Mischievous

Esti

Hurricane^^

Misch ma racje też bym tak zrobiła.
A tak nawiasem to od razu przypomina mi sie moja sytuacja w rodzince. Starzy najchętniej uwiązaliby mnie na smyczy i wsadzili do pokoju bez klamek po prostu zerooo swobody.... Juz mnie szlag trafia powoli

Lola

Moi dają mi wolną rękę więc nie mam tego problemu
Wiedzą ze nigdy bym nie poszła do klasy z przedmiotami ścisłymi
a co do ciebie to może pokaż im to że naprawde interesujesz sie Historia, prawem
Kupuj o tym ksiażki
Wypowiedz sie kiedys na ten temat..

ada__

no w końcu mnie zrozumieli.
I jak tu nie kochać dziadków Question

Mischievous

ada__

oj zgadzam się...
podobno gadali ostatnio o moim losie i przekonali rodziców, żebym szła na ten historyczno-prawny profil. Dlaczego? Bo w rodzinie mamy lekarza już, policjanta, nauczyciela, bankowca, to jeszcze by się prawnik sprzydał Szczerzy zęby

LoQ

Masz prawo decydowac gdzie chcesz isc...
Ale dobrze ze sie zgadzaja..

Suzanne

Codziennie mów im o prawnikach , adwokatach i sędziach , poserfuj po necie i znajdź ciekawe wypowiedzi na ten temat. Ja na szczęśće nie mam tekiego problemu Smile

Poza tym zastanów się czy jesteś pewna ...™
powodzenia

tailyweily

Dziwnych masz rodziców, moi by się bardzo ucieszyli Wink

Temat troche przedawniony, ale nie mogłam powstrzymać się od odpowiedzi Wink

Trudne jest prawo, sama chciałabym spróbować chociaż wiem,że nie będzie łatwo Smile

Ważne jest dążenie do swojego celu, nie wiem co teraz postanowiłaś, ale życze powodzenia Wink

hellgard

ja chce isc na technik-informatyk i moja mama sie nie przejmuje jedyne co musze zrobic to isc do technikum bo powiedziala ze mi nie da kasy na studia Very Happy

ada__

taaa, faktycznie trochę przedawniony temat...bo sytuacja lekko się zmieniła :}

tailyweily

Kim teraz chcesz być Razz

ada__

tzn. dalej chciałabym być prokuratorem ale poważnie się zastanawiam czy to ma sens pójście na ten profil, w którym przedmioty nie inetesują Cię tak jak fiizyka...zastanawiam się i biorę plusy i minusy.
No co? kobieta zmienną jest, a ja i tak jeszcze zdania nie zmieniłam. Narazie. Po prostu coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że powinnam iść na to, co mnie pociąga i w czym jestem najlepsza. XD

Viterel Soqrberd Ie

poczekaj jeszcze rok i przekonasz ich bo uznają cie za bardziej dorosłą

tailyweily

Ale na prawie nie ma fizyki ada co??

Agnieszka

Na prawie, to powinnac mieć rozszerzony polski i historię co najmniej, wiem, bo też planuje iść na prawo, ale na trochę inny profil ;]

Mischievous

I wos! Bo startowane na powazne studia bez przedmiotow dodatkowych na maturze jest smieszne.

Agnieszka

Ja niestety Wosu nie będę miała rozszerzonego jak pójdę na pewien profil, ale jest on napewno ważny!

Mischievous

ada__

Mischievous

Fakt faktem, ze Twoja sytuacja sie zmienila, ale dalej i czesto jest tu mowa o decydowaniu rodzicow o szkole etc., wiec zostawiam.

Agnieszka

SLAYERKA

Mom zdaniem idź tam, gdzie chcesz Smile

To przecież Twoje zycie, nie Twoich rodziców. Po jakimś czasie ich dyrygowanie Tobą się skończy, ale i tak będziesz już mieć zmarnowane życie, bo Oni Ci wszystko ustawili po swojemu, tak jak Ty nie chcesz...

// Prosze czytac caly temat. Problem zostal juz rozwiazany - Misch.