Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Plina!
Sexi Flexi.
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Piotrkóóóóów
|
Wysłany: Sob 23:05, 28 Cze 2008 Temat postu: Dracena sandera czyli niebambus. |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dracena sandera - potocznie mylona z bambusem. Roślinka ozdobna, która wg Feng Shui jest talizmanem szczęścia (?).
Ogrodniczki!
Powiedzcie mi coś o pielęgnacji tego niebywałego stworzenia.
Przeglądałam różne strony, ale na każdej jest napisane to-sa-mo.
Czyli wsadź na głębokość 2-4 cm i zmieniaj wodę co 2 tyg. etc.
Potrzebuję bardziej szczegółowych informacji.
Gdzie go trzymacie?
W doniczce?
Przyjęło się?
Jaki nawóz?
Mam nadzieję, że są tu owe, które TO hodują.
Ostatnio zmieniony przez Plina! dnia Sob 23:06, 28 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alive.
Kochanka Misia Uszatka
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 9:44, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ową roślinkę trzymam w wysokim wazonie, a raczej moja mama.
Również zmieniam wodę co 2 tyg. czasami i nawet wcześniej.
No i nawozu nie ma ^^
Ostatnio zmieniony przez Alive. dnia Nie 9:44, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy
Tancerka Snu
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Home Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 11:14, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Braksi, nie mylisz tego z bambusem? Właśnie z bambusem tak sie postępuje (wiem, bo sama mam kilka).
|
|
Powrót do góry |
|
|
billiejean
Użytkowniczka Czerwca.
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 15:37, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mam to-to :) ten "zakręcony bambus"
Stoi w wazonie. Moczy się cały czas w tym pojemniczku od zakupu.
Trzyma się swietnie, ozdabia mi pokój już hohoho, szmat czasu - wymaga bardzo niewiele uwagi, żyje własciwie sam i wogóle mam wrażenie, że nic go nie rusza, skubana roślina :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plina!
Sexi Flexi.
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Piotrkóóóóów
|
Wysłany: Nie 15:39, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A gdzie go trzymasz?
Chodzi mi, w którym miejscu w pokoju?
|
|
Powrót do góry |
|
|
billiejean
Użytkowniczka Czerwca.
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 15:43, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Stoi w koncie. Nie żadne parapety, albo nasłonecznione miejsca... po prostu na podłodze za regałem. Jego egzystencja nie jest tym faktem zaburzona, urósł, jest soczyście zielony, ma piękne listki.
Uznalam, że nasłonecznienia nie wymaga i zostawiłam go tam, gdzie mi pasuje :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:53, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
posiadam ta Dracene ^^.
moja Mama wstawila ja do doniczki normalnie, z ziemia. bez zadnych nawozow etc. po prostu sie ja podlewa . u mnie stoi na parapecie.
edit:
a jesli w wodzie, to jesli beda mialy jej za duzo zgnija. musza jej miec tylko troszke.
w ogole, lepiej do doniczki dac, wtedy beda liscie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 16:54, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Missouri
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: spod Waterloo Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 17:02, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chciałam takiego kupić ale właśnie tak jak Ty nie wiedziałam jak z tym postępować więc nie chciałam wydawać pieniędzy żeby się zmarnował bo mam niebywały talent do marnowania kwiatów ^^'.
|
|
Powrót do góry |
|
|
billiejean
Użytkowniczka Czerwca.
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 18:18, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
about! napisał: | a jesli w wodzie, to jesli beda mialy jej za duzo zgnija. musza jej miec tylko troszke. |
To ja mam jakiegoś mutanta, moczy się w tej "probowce" 24/7 i jakoś mu dobrze O.o
about! napisał: | w ogole, lepiej do doniczki dac, wtedy beda liscie. |
I bez doniczki będzie miał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ameretat
Tancerka Snu
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z trzeciego pudła od lewej. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 19:55, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moje toto stoi w wysokim wazoniku z ikei, czyszczę z glonów regularnie raz w tygodniu, nie zarasta, woda nie zakwita, wymieniam wodę regularnie, wszystko pięknie.
Tylko rzadko rośnie, bo wydłubałam tą 'zatyczkę' zieloną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plina!
Sexi Flexi.
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 2823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/6 Skąd: Piotrkóóóóów
|
Wysłany: Nie 19:56, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A na ile cm tak konkretnie trzymacie 'toto' w wodzie?
Na początku wlałam bardzo dużo wody (podobno ma być przegotowana), ale teraz jest tyle, żeby zamoczyły się te "korzenie".
Kurde, boję się, że mi zwiędnie, albo coś w tym stylu.
Ostatnio zmieniony przez Plina! dnia Nie 19:59, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ameretat
Tancerka Snu
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z trzeciego pudła od lewej. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 21:42, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam o to, ile ma wody, przesadnie nie dbam. zalewam do 1/4 wysokości tego całego 'niebambusa'.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:19, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
billiejean napisał: | about! napisał: | a jesli w wodzie, to jesli beda mialy jej za duzo zgnija. musza jej miec tylko troszke. |
To ja mam jakiegoś mutanta, moczy się w tej "probowce" 24/7 i jakoś mu dobrze O.o
about! napisał: | w ogole, lepiej do doniczki dac, wtedy beda liscie. |
I bez doniczki będzie miał. |
1. bo jesli dlugo stoja w wodzie, to wtedy...
2. nie bedzie mial. jesli wsadzi sie do doniczki, to caly obrosnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alive.
Kochanka Misia Uszatka
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 11:36, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
larusia napisał: | Braksi, nie mylisz tego z bambusem? Właśnie z bambusem tak sie postępuje (wiem, bo sama mam kilka). |
Nie, nie mylę
Ostatnio zmieniony przez Alive. dnia Pon 11:46, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy
Tancerka Snu
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Home Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 13:09, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mój błąd.
Może macie różne gatunki, dziewczęta? Bo jeżeli roślince byłoby źle, nie rozrastałaby się tak szybko i nie wypuszczałaby nowych listków, jak u billiejean.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:09, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mojej na pewno nie jest zle, moja Mama zna sie na roslinkach i w sumie wie o nich wszystko .
moze to zalezy od rosliny po prostu. od jej "upodoban".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|