Dziewczyński świat!

Ciunia15

Czy zasypiacie od razu czy się przekładacie na bok i później zasypiacie? Jak to jest u was?

Angel xD · Gość

Ja musze leżeć ze 2 h żeby usnać albo i dłużej.

Ciunia15

To niedobrze. Sad

Może za długo śpisz i później ci się nie chce?

Majeczka_mse

Ja zasypiam tylko jak przekręce się w strone ściany inaczej nie usne

Angel xD · Gość

Ciunia15

To powinnaś zasypiać od razu. Może zrób sobie dobrze przed spaniem to szybciej uśniesz.

Mischievous

Nie ma nigdzie powiedziane, ze trzeba odrazu usypiac. Jakbym sie teraz polozyla, to moglabym lezec i nic. Jednak gdy klade sie w nocy, to zazwyczaj jestem zmeczona i jest to kwestia gora 10 minut.

jetka

Ja osobiście przkręcam się z boku na bok i nie mogę zasnąć idę spać o 23 a wstaje o 6.30 a w wolne dni o 9 Smile

eh ale śpie jak suseł Smile

Ciunia15

No to idźcie spać później. Taka rada. Smile

Claire

Ja tylko zasypiam jak jest godzina 21-24. Jeśli nie zasnę po pólnocy to już w ogóle nie zasnę jezyk

Clarissee

bardzo szybko. zabiera mi to około 30 sekund.

Immoral

Przy moim trybie życia sen to najmilsza rozrywka. Jeśli chodzi o zasypanienie w nocy, kłade się, nakrywam kołdra i już spię.

Samatha

Nie mam problemów z tym raczej... choć czasem się zdarzają.
Ostatnio i tak biorę tabletki na uspokojenie które usypiaja w większej dawce którą bierzę się wieczorem, więc usypiam jak mełe dziecko

Arnika

Ja zawsze sobie muszę trochę poleżeć zanim zasnę Very Happy

Lothellie

Muszę poleżeć około godziny, żeby zasnąć. Tzn zależy, bo nieraz zasypiam w ciągu 15 min. ale to rzadkość.

Gość

nigdy nie mialam tak, ze "o! polozylam sie! i juz spie!"
byl taki czas ze nie moglam w ogole zasnac. i Mama musiala mi dawac jakies tabletki na sen i w ogole makabra.
ale teraz to juz tak normalniej jest. zasypiam najwczesniej za 40 mina najpozniej za... 3,4 godz.

dzisiaj napewno nie zasne wczesniej niz za cztery godziny. zawsze tak mam 5 grudnia ^^
chce wtedy asnac szybko, bo nie chce odkryc, ze to Rodzice podkladaja prezenty..(NIE SMIAC SIE! Wink

) wiec jest calkiem odwrotnie- nie moge spac. nie moge tyz z przejecia.

greenfish

zawsze padam na twarz, ale często do późna słucham muzyki, którą nabyłam w ciągu dnia. Nie mam na nic czasu...

Sowa Bez Oka

ja musze leżeć gdzieś z godzinę... tak własnie gdzieś po godzinie zazwyczaj patrzę na zegarek i później już nie bo śpię...

Zdażają się też bezsennne noce.
Wtedy niezbędne są tabletki ale to nieważne

Grzyweczka

Zależy od nastroju. Jeżeli mam doła, zasypiam jak marzące tylko o snie niemowlę. Jeżeli wpadnie mi jakiś pomysł do głowy - zasypiam po ok 3h, bo chyba zbyt intensywnie o nim myślę Razz

.
Ale ja i tak nie śpię dużo. Poprostu nie lubię. Wg. mnie na sen szkoda życia.

LAREN

Ja nigdy jeszcze nie zasnęłam zaraz po położeniu się do łóżka. Zazwyczaj leżę z 1h i myślę sobie o jakiś pierdołkach Razz

Agnieszka

Zalezy od tego czy jestem zmeczona ^^

tailyweily

Jak zmęczona to z 5 min i śpie, a jak nie to zawsze kłade się na prawo i zasypiam Wink

arbinlov · Gość

Hi hi a u mnie to zalezy od pogody, jak np jest ciemno to usypiam i spie, a jak swieci slonce to nie spie. Smile

Wilczyca

Lasiczka

Ja przeciętnie leże pół godziny... jak jestem śpiąca 10 min... ja bardzo śpiąca 5 min... jak zupełnie nie śpiąca 1-2 godziny...

Funny Otherwise

Od razu. Nie ważne czy jestem śpiąca, czy nie, ale jak tylko kładę się do łóżka, i zamykam oczy z zamiarem zaśnięcia, od razu zasypiam, i już mnie nie ma.
Kwestia kilku minut. W tym tylko problem, że zapadam w bardzo niestabilny sen.
Bardzo łatwo można mnie obudzić.

Lasiczka

Ale farciara... a ja za to śpie jak kamień...

Killer

Zależy od tego o której wstałam i czy sobie pospałam w szkole. Jeśli wstałam o 7.00 i sobie nie pospałam w szkole to zasypiam w ciągu 3 minut. Natomiast jeżeli przez cały dzień się leniłam i leżałam w łózku przed telewizorem to zaśnięcie zajmuje mi jakieś 2-3 godziny :p

spinunia

Zależy od tego jak jestem zmęczona. Jeżeli nie jestem, a położyłam się dlatego, że się nudziłam, to 1-2 h, a jeśli jestem zmęczona, to kilka min.

Killer

Wczoraj byłam baaardzo zmęczona, więc położyłam się spać o 23.00. Zasnęłam o 3.00 Laughing

evay

hmmm do lozka klade sie codziennie okolo 23 (no chyba ze weekend, wakacje, wolne).
zasypiam po godzinie pierwszej. nie potrafie normalnie od razu zasnac. najpierw musze lyknac jakiech prochy przepisane przez lekarza, liczyc owce, krowy, konie i inne pierdoly. czasem w ogole nie zasypiam i potem w szkole jestem nieprzytomna...

BatykA

zależy... kiedy jestem mega padnięta to po pięciu minutach i już śpie, ale zaś innym razem musze sie poprzewracać, pomyśleć o różnych rzeczach, popatrzeć na zdjęcia, które wiszą na ścianie... i tak mija godzina, noo może niekiedy więcej i dopiero zasypiam [;

MalaMey · Wysłany: Wto 7:01, 13 Mar 2007 Temat postu:

Na prawo, na lewo, na prawo i dopiero (oczywiście jak dobrze pójdzie) Very Happy

Plina! · Wysłany: Wto 13:28, 13 Mar 2007 Temat postu:

zalezy czy mialam ciezki dzien czy nie Wink

moka · Wysłany: Sob 9:38, 17 Mar 2007 Temat postu:

zalaży jaki dzień( piątek czy nie)
zalaży jaki to był dzień
zależy jak pózno poszłam spać poprzedniego dnia
zależy jaki mam poziom Mg

Shisenthai · Wysłany: Sob 18:54, 17 Mar 2007 Temat postu:

Hehe, ja jak się położę na wyrze, to próbuję sobie wyobrazić jakieś miłe sytuacje. Robi mi się błogo i sen gotowy:P Czyli w jakieś 20- 25 min. Very Happy

sSeduce. · Wysłany: Sob 19:22, 17 Mar 2007 Temat postu:

żeby zasnąć muszę być zmęczona.
jeśli nie jestem zmęczona, a już leżę w łóżku- słucham usypiającej muzyki.
w senie poważnej, taka mnie usypia i uspakaja.
np. Behemoth...

zomg, miałam napisać Beethoven ;_;

sory, zmęczona jestem.

Ameretat · Wysłany: Sob 22:50, 17 Mar 2007 Temat postu:

Zasypiam różnie. Raz nie mogę zasnąć bo, uwaga - moje serce za głośno i za szybko bije Laughing

. Czasami mam tak, że nie zasnę po prostu i już - a nieraz przyłożę głowę do poduszki i już śpię. I bynajmniej nie zależy to od stopnia zmęczenia.

Melonek · Wysłany: Nie 9:35, 18 Mar 2007 Temat postu:

A ja śpioch z natury więc usypiam odrazu Smile

Morphine.

Ja zasypiam od razu lecz mialam klopoty z zasypianiem i to co tu opisuje pomoglo mi sprobujcie jak macie z zasypianiem klopoty to:
- Wykompcie się w wannie sredniej cieplosci woda z olejkami (o ładnym zapachu np>: lawenda)
- napijcie się mleka
-posłuchajcie łagodnej muzyki
- odprezcie się nie jedzcie nic po 18 :00
- polozcie sie na bok Smile

to tez pomaga
Wiecie niektore z tych rzeczy co podalam hm głupio brzmi ale działa