Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szalona Grażyna.
Potencjalny geniusz
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z piekła rodem. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 14:23, 21 Paź 2009 Temat postu: One, dwie suki! |
|
|
Słuchajcie, mam pewien problem. A raczej mam go ja i moje przyjaciółki. Jest tak, że od pierwszej klasy podstawówki chodziłam do klasy z panią P. i drugą panią P. Nigdy się nie kumplowałam z nimi. Potem nas rozdzielili, więc jesteśmy w równoległych klasach i do 2 klasy gimnazjum po prostu się z nimi nie zadawałam, nie miałyśmy żadnych konfliktów, jednym słowem była dla mnie i dla nich dobra sytuacja. Teraz zaczęłam się kolegować z dwiema dziewczynami z 3 klasy i ogólnie się zaprzyjaźniłyśmy. Te 2 suki - nie potrafię inaczej o nich mówić, sorry - ciągle nam dokuczają. Nam i jeszcze kilku osobom z klas trzecich. Wyzywają moją przyjaciółkę. Jedna dziewczyna z mojej klasy chciała odejść ze szkoły, płakała przez nie. Nie wiemy co mamy robić z dziewczynami. Chciałyśmy iść do pani psycholog, ale się nad tym zastanawiamy, bo nie chcemy, żeby potem z tego była jakaś afera. A z nimi jest coraz gorzej. Po prostu działają nam na nerwy. Mogłybyśmy zrobić coś na własną rękę, ale zaraz się to skończy u dyrektora. Dodam, że olewać je już próbowałyśmy, ale nie mamy już sił!
Co o tym myślicie ?
Ostatnio zmieniony przez Szalona Grażyna. dnia Śro 14:26, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nadalblondynka16
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Gorlice! Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 16:31, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dokuczają? W jakim sensie? Tak bz powodu, czy stało się coś? Kurcze, nie lubie takich panienek, które myślą, że rządzą..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dangerous.
Tancerka Snu
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 1955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Heartbreak hotel. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 16:43, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie, z jakiego powodu dokuczają? Zainteresowania? Bo jeśli tak, to sama to przeżyłam i raczej nic na to nie poradzisz -__-'
|
|
Powrót do góry |
|
|
samara
Potencjalny geniusz
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Krynica Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 18:35, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie martw się, mnie też się to zdarza. W ryj i po sprawie. Trzeba być bezkompromisowym. Skoro one mogą wyzywać to im też można oddać.
Nigdy się nie bałam, że ktoś z osób postronnych się dowie i nigdy nic takiego nie miało miejsca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pianka
Kurtyzana
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Sabatu Wiedźm. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 19:19, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
yyy? Was jest kilka, a ich dwie. Co za problem? W grupie siła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eisheth
Potencjalny geniusz
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z mamy i taty? Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 23:40, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym lala Ale to dlatego, ze strasznie impulsywna jestem. Nieznosze takich. Mialam z jedna taka problem. Ona typ barbie, ja podchodzilam pod metala i niesmaowicie sie zarlysmy, ale pozostalo na ostrych slowach.
Jak juz wyzej napisano, Was jest wiecej, czy to nie przewaga?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalona Grażyna.
Potencjalny geniusz
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z piekła rodem. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 15:38, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Powód? Nie ma powodu. Po prostu. Dokuczają komu popadnie, czyli wyzywają, rozpuszczają plotki. I akurat w tym roku szkolnym trafiło na nas. Jak już mówiłam, moja koleżanka chciała odejść ze szkoły. Po wycieczce klasowej chodziły plotki, że ona zarywa do jednego chłopaka, że nie zmienia bluzy i tak dalej.
Macie racje, nas jest więcej - one dwie, ale to jest skomplikowane dość. Wiem, co mogłyście pomyśleć. Że się ich boimy. Ale to nie tak. Może ja to źle ujęłam. Jakby to powiedzieć... W naszej szkole często niesprawiedliwie się ludzi osądza. Moja kumpela już kiedyś próbowała się im odegrać, i co ? Wylądowała na tzw. dywaniku u dyrektora i potem miała same kłopoty, bo te dwie tak "zaczarowały" wszystko, że wyszło, że to ona zaczęła. Chodzi też o to, że nie chcemy się zbytnio skarżyć na nie, bo potem będziemy miały przewaloną opinię, że się boimy i tak dalej. I żeby nie było, jak one coś nam powiedzą, to my im też, ale na nie to raczej nie działa. Jedna z nich kiedyś powiedziała sporo niemiłych rzeczy chłopakowi mojej koleżanki i on mało z nią nie zerwał. No naprawdę jest beznadziejnie.
Ale dobra, w sumie może bez sensu to tutaj pisałam. Jakoś trzeba dać sobie radę. Jeszcze ok. 2 lat mi zostało z nimi chodzić do szkoły. Mam nadzieję, że wytrzymam, ech ;/.
|
|
Powrót do góry |
|
|
justin timberlake
Muchomorek
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 15:41, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, to chciałabym mieć tego typu "problemy".
Olać te dziewczynki, w końcu im się znudzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eisheth
Potencjalny geniusz
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z mamy i taty? Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 16:53, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Patrzac ja rozumiem. Nalzeze do wrazliwych i nerwowych osob. I jak kiedys zakochal sie we mnie chlopak [3 klasa podstawowki] to nie chodzilam do szkoly przez 3 miesiace, bo mialam nerwobole... -.-' Rozumiem.
Was jest wiecej, wiec moze zbierzcie sie wszystkie i idzccie do wychowawcy czy dyrektore i to Wy sie poskazcie. Wiem, nieladnie, ale albo wy zmienicie szkole, albo one.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dangerous.
Tancerka Snu
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 1955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Heartbreak hotel. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 17:17, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Że się ich boimy. Ale to nie tak. Może ja to źle ujęłam. Jakby to powiedzieć... W naszej szkole często niesprawiedliwie się ludzi osądza. Moja kumpela już kiedyś próbowała się im odegrać, i co ? Wylądowała na tzw. dywaniku u dyrektora i potem miała same kłopoty, bo te dwie tak "zaczarowały" wszystko, że wyszło, że to ona zaczęła. |
Też miałam taką sytuację, z dziewczyną, która mnie wyzywała.
Hmmm, no cóż, najlepiej nie odzywać się do nich, tylko pójść do dyrektora, a jeśli to nie poskutkuje to nawet na policję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
samara
Potencjalny geniusz
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Krynica Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 17:58, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet jeśli miałabym wylądować na dywaniku dyrektora też lałabym.
Ważne, aby mieć satysfakcję z tego, że nie dajesz sobą pomiatać.
A za tę sytuację z chłopakiem to ja przywaliłabym jeszcze raz, ale już tak, aby naprawdę pomyślała nad swoim życiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
knyx
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: In Your Room/World Full of Nothing/Oberkorn
|
Wysłany: Czw 19:04, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem - one są tylko dwie i dokuczają wszystkim, a wszyscy są przeciwko nim więc jak one potrafią przekabacać dyrektora? To jest bardzo dziwne, bardzo.
A jeśli już macie taką grupę to na pewno dacie radę. Najlepiej wszystki im dokopcie i zobaczymy, ciekawe czy dyrektor będzie wołać 50 osób po kolei - to by było śmieszne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał
Muchomorek
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Płeć: Chłopak
|
Wysłany: Pią 14:11, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To jest zajebista sytuacja uwielbiam takie. Rada jest jeszcze bardziej zajebista niż sytuacja - po prostu zjedźcie je tekstami przy większej ilości ludzi tylko mądrze poprowadźcie konwersacje żeby one was nie zjechały.
Jak z wyje z nich przykładowo pół korytarza to będziecie miały spokoju.
No i satysfakcje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalona Grażyna.
Potencjalny geniusz
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z piekła rodem. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 15:52, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, dzięki wszystkim za rady ;d.
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziialenkaaa
Muchomorek
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: UK - Ruthin . Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 14:06, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bozia dał rączki i nóżki . ręce do bicia, nogi do kopania . nie interesowało by mnie to czy skończy się u dyrektora czy na policji . dziewczyny powinny zrozumieć KTO TU RZĄDZI . w tym wypadku trzeba użyć moim zdaniem siły, bo skoro nic nie robią sobie z tego, że je olewacie to mądre teksty wjeżdżające im na ambicję też ich nie poruszą. warto czasem zacząć słów, skończyć na czynach. m.in. `jeszcze jedna głupia odzywka, a (piii) jak wsadzę Ci (piiii) kotleta w lewe ucho to prawym wyjdzie mielone (piiii)`
(piiiii) - brziiidkie słowa ;d
taki delikatny stary tekst. na początku będą miały z tego lachę, ale potem można się ustawić na którejś przerwie pod szkołę, żeby zobaczyć kto jest mądry tylko w gębie .
// DATA! blablabla.
Ostatnio zmieniony przez madziialenkaaa dnia Pon 14:19, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funfun
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 14:44, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Też bym wpieprzyła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shi
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 8:44, 25 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Użycie siły to chyba nie jest najlepszy pomysł. Lepiej jakoś inaczej załagodzić konflikt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|