Również gram,już trochę coś niecoś potrafię.Na początku jest masakra.No i trzeba mieć krótkie paznokcie.Potem z górki,ale przydaje się cierpliwość i dużo determinacji.
Ja mam 2.Jeden labrador,drugi to york.Obydwa ukochane ale większy z nich bardziej kocha chyba swoją miskę niż mnie.Taka to już rasa niestety-nienażarta.