Dziewczyński świat!

tailyweily

Kolejne marzenie: Wyjazd do Rio de Janeiro i Sanstosu cry

(

psychodela

Moje marzenie... nauczyć się fińskiego i wyjechać do Finlandii.
a poza tym to być szczęśliwą.

Morphine.

Pojechać na Ibize. Cool

Poznać TH, i żeby Bill się we mnie zakochał, ożenił się ze mną i miał pięcioro dzieci. xD

*milusha*

Ja marzyłam żebym być sławną gwiazdą., np:piosenkarką. Brałam do ręki szczotkę do włosów, ustawiałam sobie pluszaki na podłodze, stawałam na łuzko (wyobrażałam sobie że to scena) i śpiewałam.

Teraz marze o zawodzie dziennikarki lub stylistki.

Moooooonisia

Marzenia... Nie wiem czy to odpowiedni temat, ale pokój "Świat fantazji" wydał mi się najodpowiedniejszy... co ma zrobić dziewczyna, której przyjaciółki <poprzez swoje narzucanie się mu> zraziły do niej faceta? "Chciały jak najlepiej"

Dangerous.

Jak wam powiem, jakie są moje marzenia to mmnie wyśmiejecie:D

Nadinek

Ja mam bardzo dużo marzeń. Szkoda, że to największe nigdy się nie spełni Sad

Mnie tak jak Billie wyśmiałybście pewnie.

Ninde

-schudnąć;
-napisać książkę;
-zakochać się z odwzajemnieniem;
-ożywić kilka postaci książkowych;
-długowieczna moja kochana kicia;
-mieć 5 lat;
-życie bez problemów.

szyszunia

Marze o tym żeby ON mnie pokochał tak jak ja kocham Jego...
żeby schudnąć , być w czymkolwiek dobra
i nagle obudzić się i być ładną (nie do spełnienia.)

Claudette · Gość

mycha_92

jak byłam mała to chciałam być lalką barbie hehe pamiętam to Very Happy

a teraz to chce po prostu robic w życiu to co kocham!

Beverly

Ja maże chwilowo o spotkaniu z B <3
A tak to o tym żeby zostać tu gdzie jestem już na zawsze (czyli USA)
Być może za rok się spełni ?

Heavenly

jak byłam mała chciałam miec dom i samochód jak lalka Barbie! Razz

A teraz...wyjechac z tego zadupia w którym mieszkam i być szczęśliwa. Smile

naive

jak byłam mała to o tom żeby być piosenkarką ^^
teraz to nie powiem bo się nie spełni jezyk

Tuuli

cesarzowaXD

Ja bym chciała spotkać księcia z bajki na białym koniu^^ Hmm...
I chciałabym wyjechać do Petersburga i spotkać Rodiona (ze "Zbrodni i kary"XD)
I hmm, żebym odkryła w sobie jakiś talent, czy dar, żeby się okazało, że jestem w czymś lepsza od innych, może być nawet gra na grzebieniu. Na razie to jestem gorsza we wszystkim od wszystkich;(

wiater

A ja, kurde chce zwiedzić cały świat. o!
Z tych bardziej 'realnych' to dostać się na studia (bardzoo odległe...).
Oj, ja mam tyle tych marzeń.
Jakieś 90% to ter nie do spełnienia ;].

Angel xD

Żeby z R. coś wyszło...

<3

od jakiegos czasu wyobrazam sobie,ze jestem wszechstronnie uzdolniona dziewczyna,wokalistka,ktora zdobywa ogolnoswiatowa slawe,nie tylko spiewam,komponuje,ale i biore czynny udzial w roznego rodzaju akcjach charytatywnych(jak bono z u2),walcze ze zlem i takie tam,generalnie jestem bardzo ceniona,fani mnie kochaja...ale z drugiej strony zawsze wyobrazam sobie,ze jestem sama,ze(tak jak teraz) nie mam szczescia w milosci i do konca swych dni jestem sama.......i zawsze koncze tragicznie.umieram w wieku 36 lat

*albo popelniam samobojstwo w pokoju hotelowym po koncercie(bo nie mam milosci)
*albo morduje mnie osoba,ktora darzylam wielkim uczuciem,a ona to wykorzystala
*albo gine z rak ludzi z ktorymi walczylam jako dypolomatka(w tych wszystkich akcjach)

po mojej smierci staje sie legenda,wszyscy mnie oplakuja itd...
to jest moje marzeni...tak chcialabym zeby tak bylo...

Holy

Jak byłam mała, marzyłam o wielu rzeczach. O tym, żeby pojechać nad morze, o własnych kosmetykach, o byciu super gwiazdą .
Ponad dwa, może już trzy lata temu, miałam marzenie, żeby pojechać na koncert ulubionego zespołu. Wink

To było jedno z moich największych pragnien i dzięki temu, ze sie spelniło, wierze, ze wszystkie marzenia są do zrealizowania. Wink

Teraz też mam kupę marzeń, ale nie będę zdradzać. x)

Amy

- zrobić prawo jazdy jak najszybciej się będzie dało,
- dostać się na jak najlepsze studia,
- zostać znakomitym psychiatrą,
- znaleźć kogoś, z kim będę dzieliła życie (no a tak w najbliższej przyszłości po prostu fajnego chłopaka Wink

)
- zbudować własny dom,
- pojechać na US Open, Australian Open, French Open lub Wimbledon) jako widz rzecz jasna xD

Missouri

Nie pamiętam o czym marzyłam jak byłam mała, naprawdę.
Teraz marzę o dostaniu się do wymarzonego liceum i fajnym wyjeździe wakacyjnym.
A z takich bardziej dalekosiężnych to o własnym gabinecie stomatologicznym kiedyś, koncercie Norah Jones i prywatnym księciu z bajki.

blablabla

Marzę o fajnej nowej klasie, ładym lecie, żeby wreszcie on zagadał (ja tego nie zrobię jezyk

), o koncercie Foxboro Hot Tubs Cool

.

IgIg

Jak byłam mała to marzyłam o kucyku, jak zdechł mój pies o psie, z resztą do tej pory marzę, moi rodzice też chcą ale do tej pory nie mogliśmy sobie na małego goldenka z powodów materialnych, teraz już jest lepiej, ale jak już to po wakacjach.

Teraz marzę o wielu rzeczach, np. o prawdziwej przyjaźni od serca, o wyjeździe so Londynu do mojej siostry, o dobrej średniej, o obozie konnym, o wspaniałych wakacjach, o chłopaku z mojego snu, o dużym egzotycznym, owocującym drzewku itd...

potosia

Ja aktualnie marzę o tym, żeby dostac się do szkoły mody i zrobic karierę jako projektantka Cool

. Z takich bardziej przyziemnych to chciałabym shar pei albo husky.

Holy

Mi się teraz marzy, żeby dostać się do wymarzonego liceum *.*
I nauczyć sie do perfekcji niemieckiego.

betka

Moim marzeniem jest miec golenka *__*
Najlepiej z rodowodem, z Adsum cry

IgIg

A mi się marzą wakacje...

blablabla

Marzy mi się chłopak.

IgIg

A ja właśnie zamarzyłam o pistacjowych lodach z Bibione...

Amy

Jak mogłam o tym nie napisać - marzy mi się spotkanie z Novakiem Smile

blablabla

[link widoczny dla zalogowanych] Marzę o tym!!!!! Aaaa, już myślałam, że Polsce za cholerę jej nie dostanę Very Happy

.

komercja.

Jak byłam mała to o psie - spełniło się.

Teraz lustrzance Sony'ego Alfa 350 *_____*
Muszę tylko z rodzicami pogadać, bo z kasą coś krucho...

Gość

...........

Adolescente

Mnie od zawsze marzy sie zdane prawko, niezłe umiejętności w prowadzeniu auta i fajny, szybki i dobry samochód.
Ech dobrze, że za marzenia nie karzą jezyk

blablabla

Żebym nie była taką zwykłą dziewczyną, w ogóle niewyróżniająca się z tłumu.

Enthia

Żebym odnalazła w sobie jakiś ciekawy talent.

Amy

Żeby nasza miłość rozwijała się i trwała już do końca naszych dni Very Happy

Banalne, ale cóż.

martika · Wysłany: Wto 14:04, 17 Mar 2009 Temat postu:

Marzę o podróżach, wydaniu książki, locie balonem i wygraniu pieniędzy na spełnienie moich marzeń Smile

billiejean · Wysłany: Śro 8:23, 18 Mar 2009 Temat postu:

kiedy to byłam brzdącem: chciałam mieć magiczny ołówek a wszystko co narysuje powinno ożyć! (wpływ filmu x ;D )
kiedy to byłam dziecięciem: latanie, tu zauważam silny wpływ Piotrusia Pana xD
za czasów młodocianych: własny pokój !
obecnie: moje własne M ! kurdęęęę no.

Spełniło się tylko trzecie, aczkolwiek czwarte w trakcie : )
hahah wymagania coraz większe Laughing