Dziewczyński świat!

Angel xD · Gość

Nie uważam się za jakąś super zajebiście piękną, tylko taką normalną nawet całkiem ładną. Owszem może jest sporo rzeczy które bym zmieniła (gdybym mogła), ale jak to się mówi zawsze mogło być gorzej Wink

Immoral

Babeczka

no tak jak angel - w sumie jak sie fajnie uczesze to wygladam zajebiscie ladnie a tak jak wstaje albo poco sie jak jakas pzepocona skarpeta to jestem montrum Cry

Gość

Dangerous.

pozytywna_bania

nie absolutnie i nigdy nie bede. moja samoocena= zero. wiec to wszystko wyjasnia :]

Chika

Hm...czasem tak, czasem nie jezyk

Najczęściej nie. W tej chwili nie podobam się sobie xD Podobam się wtedy gdy: jestem w domciu i się lekko pomaluję i kiedy mam długie kolczyki. Wtedy się sobie podobam.

Mary

Hmm...To bardzo trudne pytanie. Niewiem nie raz tak nie raz NIE!!!

Runnel

Chodzącym cudem to ja nie jestem.
Staram się akceptować siebie.
Ale mi nie wychodzi.

Yesterday

Moim zdaniem jestem ładna. Dużo chłopaków się za mną ogląda.Nawet ten co potrzeba. Tylko nie podejdzie do mnie. Może dlatego że widzimy się w kościele i jestem z mamą. A tak wogóle to taki jeden chłopak przez SMS-y do mojej kuzynki powiedział że jestem " brzydka i wogóle nie w jego typie " ( on jest ma 15 lat tak jak mój "ukochany" no a ja 12 ). Najjjjjjjbardziej jestem zadowolona z uśmiechu, twarzy i nóg. Nie jestem samochwałą jakby co Wink

Haze

Mi duzo osób mówi że jestem ładna Razz

Tak jak M ś c i s i a staram się siebie akceptować.
Tylko, ze mi to wychodzi Wink

A.

Ja na swój wygląd nie narzekam, uważam, że jestem ładna, najważniejsze by samemu sobie się podobać i siebie akceptować, a ja akceptuję i siebie i swoje ciało. Smile

Wam też radzę, będziecie czuły się bardziej dowartościowane we własnych oczach. Wink

biskend

Ja chciałabym być latynoska , ale na swoj wyglad tez nie narzekam Smile

chyba jestem ładna nie wiem Smile

Angel xD · Gość

Jak dzisiaj rano zobaczyłam siebie w lustrze to stwierdziłam, że bez makijażu jak potwór wyglądam xD

Claudette · Gość

Angel xD · Gość

Mischievous

Wywalilam offtop.
To nie jest temat do licytowania sie kto jest brzydszy.

betka

Hmmm...
Jeszcze niedawno uwarzałam sie za brzydką.Ale od pewnego czasu staram akceptować samą siebie...
A jak mi się coś nie podoba to probuje to zmienic.
No i teraz to ja piękna jestem Laughing

Edit:
Teraz uważam siebie za brzydką jezyk

Plina!

sa dni kiedy uwazam sie za ladna, a sa sni kiedy nie moge na siebie patrzec Smile

ale ostatecznie uwazam sie za ladna;]

liksunia

Ja mam mame latynoske i sama też mam taką urode...czy fajnie:| nie wiem nie narzekam o zawsze mogło być gorzej:)

moka

naive

ja uważam że jestem ładna ..
większość osób mi też tak mówi
nie wiem czy mówią prawdę czy kitują
ale ja się sobie podobam jezyk

wiater

Nie taka ladna jak foto modelka nie taka brzydka jak shrek.
Przecietna.
Nie wyrozniam sie w tlumie uroda Smile

Angel xD

Tuuli

Ja nie lubię swojego wyglądu - najbardziej przeszkadza mi wzrost! Wolałabym mieć ponad 170cm, a tu niecałe 160cm - wszyscy mi mówią, że jeszcze urosnę, no i, że ładna jestem!!! Ja tak nie sądzę, ale codziennie słyszę, to od różnych osób... Eh...
W moim wyglądzie podoba mi się jasna cera - jaśniejszą mają chyba tylko albinosi, chociaż naturalnie ciemna cera tez jest bardzo ładna...
Ogólnie, to twierdze, ze jestem blee... Ale ludzie mówią co innego.

Chika

Ja swoj wyglad lubie srednio. Czasem sama sobie sie podobam xD Ale czasem uwazam siebie za najbrzydsza dziewczyne. Mi z kolei przeszkadza strrasznie waga. Jestem no nawet gruba. Nie tak bardzo, ale jestem. I chcialabym zrzucic pare kilo. To moje marzenie, ale raczej sie chyba nie spelni jezyk

Probuje schudnac, ale to mi nie wyhcodzi, ale mam nadzieje, ze za niedlugo bede chuda.
Wzrost - Mi pasi. Jak na swoj wiek jestem wysoka i jeszcze urosne.
Cera - Chciałabym miec ciutkę ciemnejszą, ale no nie da się tego raczej zmienić. Jedynie stosując jakies kosmetyki. Jak narzie mam opaloną i taką chciałabym mieć zawsze, ale nie zawsze tak bedzie.

Kejt

nie uwazam siebie za ladna, chociaz wiele osob mi mowi, ze jestem sliczna ^^ mam takie dni, ze nie moge na siebie patrzec i takie, ze nie moge sie na siebie napatrzec xdd mam np. krzywe zeby i bede nosci staly aparat, po tym jak mi wyrwa dwie czworki -.- bedzie to trwalo jakies 2 lata, nastepnie po skorygowaniu nosa i poprawieniu cery, zdobyciu lepszej kondycji, bede sie sobie bardzo, bardzo podobac. daze do tego ^^

Immoral

Kejt

nie, raczej nie operacja plastyczna tylko zabieg. mam lekko krzywy nos po zlamaniu i rodzice juz dawno chcieli mi go naprawic, ale nie bylo funduszy. jak bede pelnioletnia, to sama sie nim zajme.

Angel xD

Kejt

calego przebiegu zabiegu nie moge ci opisac, bo nie wiem jeszcze dokladnie wszystkiego. wykonuje sie korekte czesci kostnej lub/i chrzestnej. czasami zachodzi koniecznosc przeprowadzenia operacji przegrody nosa lub malzowin nosowych. zabieg moze byc przeprowadzony na dwa sposoby: 'na zamknieto', gdy naciecie wykonywane jest wewnatrz nozdrzy lub 'na otwarto', gdy naciecie zlokalizowane jest na slupku nosa. w doborze ksztaltu nosa pomaga specjalny program do symulacji komputerowej, na ktorym mozna dobrac nos do wygladu twarzy.

blablabla

w sumie to sama nie wiem, wiem tylko to że wyglądam o niebo lepiej niż 2 latat temu, wtedy byłam straszna, a teraz jestem normalna, tylko mogłabym miec chudsze nogi, ale Pan Bóg nie stworzył mnie do odchudzania się jezyk

Ag@ta

Ja uważam sie za brzydka. Nigdy sie sobie nie podobałam i chyba juz tak zostanie. Sad

Hello.Kitty

Kiedys bylam calkiem inną osobą. Porownać fotki sprzed 2 lat a dzisiejsze xd sama stwierdzam ze ladna teraz jestem xd wiele osob mi mowi,ze jestem ladna itp. ale nie kazdemu podoba sie moj styl xd chociaz rano wygladam jak potwor x/ lub jak ubiore moje cudne okulary xd albo jak nie uczeszcze wlosow xd

Angel xD

Sensitive

Siebie za ładną ? Nie w życiu ogólnie mam mega niską samoocenę o sobie i według siebie nie jestem ładna. Choć niektórzy ludzie mówią mi że tak to ja i w to wątpie

Dolly

Podobam się sobie i uważam się za ładną. I to wcale nie oznacza, że jestem zbyt pewna siebie. Po prostu znam swoją wartość i nie widzę sensu użalania się nad sobą i pisania, że jestem brzydka, byleby tylko być skromną Cool

Angel xD · Wysłany: Nie 19:19, 09 Mar 2008 Temat postu:

Lalala naszło mnie na odkopywanie jakiś starych tematów. Misch nie bij lalala

Mam takie dni, że serio się sobie podobam, a czasem jak patrzę w lustro to maskara - nie ważne co bym ze sobą zrobiła i tak będę uważała, że wyglądam brzydko.
Często słyszę, że jestem ładna. Od chłopaka to cały czas Wink

Często też od koleżanek, znajomych i innych ludzisk.

betka · Wysłany: Nie 20:20, 09 Mar 2008 Temat postu:

Jak ja teraz patrze w lustro to...
Nie no...
Porażka. Jestem blada, musze cos zrobic z wlosami. I chce schudnąć minimum 5kg.
Nie no to jest nie możliwe... Beznadziejna jestem; ble.