Dziewczyński świat!

Plina!

Jak w temacie:
Farbujecie same czy wolicie jak wyręczy was fryzjerka?

Pytam z czystej ciekawości (nie mam włosów farbowanych), bo zauważyłam, że dziewczyny, które frabują sobie same, mają popalone włosy. Wiem, że to nie jest reguła.
Czy jak chodzi sie do fryzjera farbować włosy to one są mniej zniszczone?
Mam koleżankę, która ma farbowane włosy i są po prostu sliczne, gładkie, lśniące... marzenie.

proszę nie łapać mnie za słówka i nie pisać postów w stylu: "nie farbuje sobie sama włosów, bo nie umiem- farbuje mi kolezanka" wiem, że samemu sobie jest trudno ufrabować włosy, ale mi chodzi tylko o to, czy farbuje wam fryzjer Wink

Trufla

I ja znowu powiem swoje na temat farbowania. (Maniaczka włosów ^^).

Tylko fryzjer potrafi dobrze przefarbować włosy. I nie farbami Palette czy Joanna, a specjalnymi, które może kupić jedynie po okazaniu dowodu, że jest właścicielem salonu zarejestrowanego w urzędzie. I to są dopiero dobre farby do włosów. Wiem, bo mam ciotkę fryzjerkę, która ma swój salon i wiele dowiedziałam się od niej.

A farbowanie samemu. Cóż. Jak ktoś nie chce wydać kasy na fryzjera i farbuje sobie sam (lub farbuje tej osobie włosy koleżanka/mama/ciotka, która z fryzjerstwem ma tyle wspólnego co komputer z chusteczkami), to niech się nie dziwi, że potem włosy ma popalone, krzywo pofarbowane, z dziwnymi cieniami i odcieniami. A oprócz tego włosy są dużo bardziej podatne na łamanie i rozdwajanie.

Kiedyś moja koleżanka, jeszcze w czasach gimnazjum, poszła ze mną do mojej ciotki. Wtedy ja miałam robione pasemka. Dziewczyna podpatrzyła jak się je robi, a następnego dnia (sama!) robiła pasemka innej dziewczynie z naszej klasy. I jaki efekt? - na spodzie miała ona białe włosy, na wierzchu żółte (nie jasne, takie perfidne spalone żółte włosy). Oprócz tego dziewczyna brała za duże kosmyki włosów i ta 'z pasemkami' wyglądała jak klown. Następnego dnia przefarbowała włosy, bo wszyscy się z niej śmiali.

Więc zdecydowanie fryzjer. Żadnych zabaw z farbami w domu.

Gość

Trufla

Plina!

Ja jestem takiego samegi zdania jak Trufla.
Jak farbować to tylko u fryzjera... Jakoś nie potrafię się przekonać do mamy czy siostry.
Wolę, żeby zrobił to ktoś, kto się na tym zna.

Tuuli

Hm... No więc ja sie nie farbuję, ale moja siostra tak - zawsze sama, albo jakaś koleżanka ją zafarbuje (czasem ja) i wygląda, to dobrze. Jedynie kiedy chce mieć na włosach więcej niż jeden kolor, to w tedy farbuje się u fryzjera.

Kejt

farbowalam dwa razy w domu..efekt? kolor stracilam po miesiacu. wlosy byly brazowe. po drugim razie, obecnie znow widze, ze kolor zchodzi. nie pomaluje trzeci raz, mam za bardzo zniszczone wlosy. ZALUJE, ZE NIE POSZLAM ZA PIERWSZYM RAZEM DO FRYZJERKI.

wiater

Zaznaczyłam odpowiedź nie,bo jeszcze nigdy nie farbowałam.
Trufla rację ma.

Trufla

Nowa ankieta jak coś. Bo tamta była w sumie niedokładna Wink

.

Holy

Wybrałam odpowiedź ostatnią, ponieważ jeszcze nigdy nie farbowałam włosów. Może w przyszłości:)

potosia

Powiem tak: Jak farbowałam włosy na jeden kolor to pozwalałam robić to moejj mamie. Kolor oczywiście nie wychodził idealnie i szybko się zywał, ale od dłuższego czasu chodzę się farbować do fryzjera. Mam wtedy pewność, że nie będę wyglądać jakby mi farba spadła na głowę.

Mischievous

Preferuje fryzjera, ale teraz i tak nie farbuje.
Chociaz jak robilam roz na grzywce, to sama (ale farba od fryzjera), bo takie kolory trzeba odswiezac co tydzien, a srednio widzi mi sie taki wydatek.
No i moj boski platynowy blond Rolling Eyes

Ameretat

Wolę fryzjera, farbowalam dwa razy - raz końcówki raz pasemka.

Najlepiej wychodzi w JLD, ale to już solidny wydatek.

wiater

Odpowiedz ostatnia.
Nigdy nie farbowałam, nawet szamponetką.
Dlaczego to ja sama nie wiem, u mnie w szkole strasznie przestrzegają malowania włosów. Najbardziej z całego Regulaminu przestrzegają tego. A ile około kosztuje pomalowanie włosów u Fryzjerki?
Tak swoją drogą wkurzają mnie Panny które malują sobie włosy bibułą ;/.
I myślą że tego niby nie widać. To aż razi.

potosia

Pianka

generalnie to ja nie farbuję, jak już to kocham szamponetki koloryzujące, głownie - wiśnia i [uwaga] bordowy fiolet ..

Ameretat

Moja koleżanka miała raz zrobione plakatówkami pasemka. Seksy, co?

Nawet jest przecież rozjaśnianie włosow wodą utlenioną, ale uważam to za skrajny kretynizm, bo potem włosy się sypią jakby w ogóle nie były umocowane w skórze Rolling Eyes

Julia

Wolę sama, bo szkoda mi kasy na fryzjera Razz

febe

Mnie farbuje mama, nie mam pojęcia nawet ile kosztuje farbowanie włosów u fryzjera, ale mi włosy rosną w takim tempie żebym się nigdy pewnie nie wypłaciła.

Insolent

Nie farbuje włosow ale w czwartej klasie pamietam ,że mialam jedno pasmo czerwone (zrobione przez mame) i teraz na wakacjach mama mi rozjaśniała włosy(tzn. robiła jasne pasemka) ale jej nie wyszło więc moja bratowa mi poprawiała(na foli mi robiła) i miałam białe pasemka (pomieszane z blond) i super mi to zrobiła.Takie cieniutkie. Wogóle byłam mega zadowolona ale juz ich prawie nie widać Sad

Trufla

Angel xD

Sama. Od zawsze.
Nie ufam fryzjerom.
Włosy mam lśniące, równo pokryte i niezniszczone Smile

Jak ktoś nie ma pojęcia o farbowaniu włosów to sam sobie krzywdę robi. Ja do fryzjera nie chodzę w ogóle mam kilka niefajnych doświadczeń. Ogólnie nie lubię jak ktoś mi dotyka włosów (obcina mnie przyjaciółka która jest fryzjerką).

Plina!

Jak mam być szczera to nie wierzę w ten połysk włosów farbowanych farbą z kosmetycznego...
Naprawdę tyle lasek ma tak popalone włosy, że bardzo się odznacza ten nieprofezjonalizm farbowania.
Tak na marginesie to kosmetyki u fryzjerów są bardzo drogie co??

Szkoda mi wydać 6 dych na serum do włosów, pewnie dlatego większość ze względu na cenę takiego farbowania, wybiera opcję "sama sobie". Wink

Mischievous

A pamietacie czasy farbowania bibula? jezyk

Angel xD

Tuuli

Plina!

Angel xD

Ja pamiętam jak się kiedyś robiło pasemka przez czepek xD

Tuuli

Szalona Grażyna.

Nie zakładałam nowego tematu.
Co myślicie o naturalnym farbowaniu ? Wyczytałam w jakiejś gazecie ostatnio, ze można trochę przyciemnić brązowe lub ciemny-blond wywarem z łupin orzecha włoskiego. Moja mama mówi, że jej koleżanka kiedyś robiła sobie takie coś i miała piękne włosy, w ogóle takie lśniące i ładny kolor. Chciałam sobie dzisiaj w tym wypłukać. Zapewne po pierwszym razie niewiele będzie widać, ale to się robi po myciu, a ja włosy myję codziennie, więc po paru dniach pewnie będzie głębszy kolor.
Tylko się zastanawiam po jakim czasie takie coś się zmywa. o.O No i jak to w ogóle wygląda, tj. czy bardziej wydobywa kolor, czy naprawdę to bardzo widać tak jak przy farbie, czy szamponetce. Szczerze mówiąc wolałabym tę pierwszą opcję.

nadalblondynka16

Dawniej farbowałam i farbowała mi je siostra lub Esza xD a teraz jakieś pasemka to tak samo Very Happy

a co do farbowania naturalnego, to mi to nic nie dało.. może mam jakieś głupie włosy o_O

Dangerous.

Malinova

samara

Nie zamierzam w najbliższym czasie sobie farbować włosów.
Natomiast, gdy to robiłam to sama. Fryzjera się obawiam więc nigdy nie zwrócę się z taką prośbą do niego. Wink

Zimna_Kawa

Ja mam ten komfort, że jedną z moich przyjaciółek jest dyplomowaną fryzjerką, do tego naprawdę utalentowaną, pełną pasji, pomysłu. Ma wyczucie stylu i dobrą rękę. Wcześniej farbowała mnie matka, ale efekt czasem był kosmicznie nieciekawy, także chwalę sobie obecny stan. Very Happy

Szalona Grażyna.

aqua16

Zaczełam farbowa sama Smile

. tj Pasemka mama/ kolezanki . A ostatnio u fryzjera . I niby sa te fasemka lepszej jakosci ale kolor szybciej wyblakuje . A robie zawsze blond A jestem ciemna blondynka .

Arw

Moja mama farbuje włosy całej rodzinie. Oczywiście jeśli miałoby to być coś bardziej skomplikowanego, to wybrałabym się do fryzjera, ale i baleyage mogę mieć w domu.

Ja w każdym razie włosów nie farbuje. Raz na pół roku szamponetki użyję, ale do tego nie trzeba specjalnych zdolności.

anteka

Sama bym nie dała rady. Proszę o to starszą siostrę, raz prosiłam kumpelę. I bardzo dobrze bo zawsze wychodzą mi wyśmienicie.

Eisheth

Mi oczywiscie farbuje mama... od zawsze Very Happy

Naszarpie mnie zazwyczaj za kare, ale pokrywa mi wszystko idealnie Very Happy