Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiater
Kurtyzana
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z Bialegostoku Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 22:43, 26 Sty 2009 Temat postu: Szczotki, grzebienie |
|
|
coś na rozkręcenie forum
Czym bardziej lubicie się czesac szczotką czy grzebieniem?
Wystarczy wam byle-jaka szczotka, grzebień?
Czy muszą byc specjalne?
Czyli wszytsko na temat czesania włosów ; ).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shatine
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 22:53, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Za Chiny nie potrafię układać włosów, chociaż powinnam się douczyć^^ Bo mam teraz taką fryzurę, która wymaga trochę pracy -.- No, ale. Szczotka. Łatwiej mi się nią włosy rozczesuje, one same lepiej po niej wyglądają, chociaż, fakt faktem, często używam grzebienia, bo zawsze leży w łazience koło lustra i jest mi do niego bliżej xD Ale po grzebieniu moje włosy są jakieś takie uklapciałe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 22:57, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W zasadzie od jakiegoś roku wcale nie rozczesuje włosów, więc temat mnie nie dotyczy. Acz wcześniej preferowałam grzebienie z kiosku za 3 złote. Od szczotek miałam szopę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:02, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie, to po przeczytaniu tego tematu stwierdziłam że od jakiegoś miesiąca włosów w ogóle nie czeszę. O.o
Bo: myję włosy co ok. 4-5 dni. Po myciu są w sumie rozczesane, więc je prostuje. Na następny dzień rozczesuję palcami, prostuję i lakieruję. Potem znów to samo, aż do mycia...
A w ciągu dnia ich nie ruszam.
Kiedyś używałam okrągłej szczotki, ale wyrywała włosy. Teraz tylko czasem grzebień.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
betka
Tancerka Snu
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 23:33, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Szczotka. Taka najzwyklejsza szczotka.
Do układania włosów najzwyklejszy grzebień.
Btw. egwałt, sory, że spytam, ale nie masz tłustych włosów po 4-5 dniach :wow: ?
Cholera, ja musze myć głowe codziennie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
potosia
Łoś Super Ktoś
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Somewhere in hell
|
Wysłany: Wto 0:06, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Szczotka, zdecydowanie. Chociaż tracę przez nią sporo włosów uważam, że grzebienie dobrze ich nie rozczesują.
Układać nie muszę, tylko zabezpieczać przed kołtunami ^^ .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blablabla
Tancerka Snu
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: sz-n Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 12:05, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Szczotka, zwykła. U mnie nie ma czego modelować, sama nie bawię się w jakieś dziwaczne fryzury.
Grzebieni jakoś nie lubię, niewygodnie mi się nimi rozczesuje włosy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:26, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
betka napisał: |
Btw. egwałt, sory, że spytam, ale nie masz tłustych włosów po 4-5 dniach :wow: ?
Cholera, ja musze myć głowe codziennie. |
Nie . Mam z natury gęste, puszyste i skłonne do przesuszania włosy. Jak byłam mała, mogłam nie myć dwa tygodnie a nadal wyglądały jak przed chwilą umyte.
Tyle, że po każdym myciu mam siano i szopę : (.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Insolent
Kochanka Laptopa
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Gorlice :) Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 16:05, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
^
szczęściara. Ja musze codziennie lub góra co dwa dni.
Ja preferuje grzebień. Choć szczotki też czasem uważam, ale jakoś tak lepiej mi się rozczesuje grzebieniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ameretat
Tancerka Snu
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z trzeciego pudła od lewej. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 17:54, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie czeszę włosów. Mam baardzo puszyste włosy, które po umyciu skręcają mi się w ładne, grube loki, jak je rozczeszę to robi mi się wypuszona szopa. Więc rozczesuję je tylko i wyłącznie grzebieniem o rzadko rozstawionych zębach.
Dla mnie np. szczotka jest do kitu, bo przy ilości moich włosów 'czesanie' się szczotką przynosi efekt pomiziania po głowie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chika
Użytkowniczka Października.
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 1183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 18:08, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Codziennie czeszę włosy szczotką. Nigdy nie czesałam ich grzebieniem, bo chyba nawet go nie posiadam o.O
Nie lubię moich włosów, gdy ich nie rozczeszę, bo strasznie mi stoją na wszystkie strony. No i w ogóle tak dziwnie się czuję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pipi16
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: MAZOWIECKIE Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 10:55, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tylko szczotka,ale jak trza to i grzebień.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|