Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Śro 15:43, 27 Gru 2006 Temat postu: Kraina wiecznych łowów-druga strona tęczy |
|
|
Dziś Po dwóch latach naszego w spólnego życia
tj.27 grudnia odszedł mój chomcio FERBI
Może był już stary(kupiłam go jak już był duży)
Może dlatego,że ruszał mu się dolny ząb
Teraz to już nieważne
jego klatka domek tunel i kołowrotek są już w piwnicy.
Być może czekają na przyszłego lokatora.
Sam Ferbi zakopany został w sadzie.
(jak inne moje zwierzątka,któe nie żyją)
Niech mu ziemia lekką będzie...
Zdjęcia chomcia znajdziecie pod adresem:
[link widoczny dla zalogowanych]
i
[link widoczny dla zalogowanych]
w kategorii zwerzęta
Wam też zdechło jakieś zwierzątko:?:
Piszcie:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 16:03, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Oj bylo tego troche. Jednak teraz tak tego nie odczuwam, bo to bylo dawno. Co o tym sadze? Coz, kazde zwierze kiedys zdechnie, trzeba sie z tym pogodzic. Tak samo czlowiek nie bedzie zyl wiecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jetka
Potencjalny geniusz
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z ... Krainy Snów
|
Wysłany: Śro 16:18, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mi też dziś zdechła myszka Pysio byłą malutka ... nie spałam przez nią z dwie dobre noce ... wyskakiwała mi poza akwarium .. miałam 3 chomiczki zdechły teraz jest pusto nie mam komu nieśc kawałek jabłka ... jeszcze jej nie zakopałam ... już ciemno zaraz idę .. bede płakać
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Śro 16:19, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam jak mój żółw Gacek zdechł, bo mama dolała mu do wody płyn do mycia naczyć o.O Takie życie trudno...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jetka
Potencjalny geniusz
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z ... Krainy Snów
|
Wysłany: Śro 16:29, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Najgorsze jest to ze zwierzaki nie idą do nieba
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Śro 16:33, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie idą do nieba, ale spuszcza się je w kiblu i trafiają do Kiblowego królestwa martwych zwierząt <KKMZ>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funny Otherwise
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 16:37, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Współczuję.
Ale ja chyba jestem dziwna.
Czytam, jak to rozpaczają ludzie po chomikach, ptaszkach, myszkach, szczurakch itp., a ja tak nie umiem. Zdechła mi myszka, umarł piesek którego kochałam, i nawet jedna łezka mi nie poleciała. Smutno mi było chwilkę, ale.... zapomniałam.
Nie umiem rozpaczać po zwierzaku. Jednakże...
Współczuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Czw 13:13, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Właściwie to mam pytanie
Zwierzęta nie mają duszy?
Gdzie trafiają po śmierci?
Czy jest reinkarnacją?
Napiszcie jak wiecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tanti
Tancerka Snu
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Graceland Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 13:15, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mi zdechly dwie swinki morskie i chomik Teraz mam new świnkę i jest cool
|
|
Powrót do góry |
|
|
jetka
Potencjalny geniusz
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z ... Krainy Snów
|
Wysłany: Czw 14:03, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nina ja też się nad tym zastanawiam ja nie wyobrażam sobie życia jak mi psiak zdechnie kocham do to prawdziwy przyjaciel człowieka jeszcze moja Sunia jest młodka ale ... lepiej już będzie jak przestane myślec o tym
A powiem szczerze że ... nie wiem co z tym Niebem napewno beda tam zwierzaki ale czy będą rozmawiać ? Daj Boże !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 14:38, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nina50 napisał: | Właściwie to mam pytanie
Zwierzęta nie mają duszy?
Gdzie trafiają po śmierci?
Czy jest reinkarnacją?
Napiszcie jak wiecie |
Tego nie wie nikt. To tak samo jak z wiara. Niby sie wierzy, a tak na serio, to nikt tego nie udowodnil.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jetka
Potencjalny geniusz
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z ... Krainy Snów
|
Wysłany: Czw 14:41, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Otóz to zwierzaki to przecież cząstka nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
SandersxD
Martelina
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Z łóżka Jo x)
|
Wysłany: Wto 15:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Moja myszka ,odeszła tam do góry... Mam zawsze mojego Areska (psiaka) ,ale tesknie za Rudolfem,pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Śro 18:28, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zdechły mi dwa patyczaki ze starości
Miały już półtora roku,a one zazwyczaj max, tyle dożywają
zostawiły po sobie ok. 150 potomków
Chwała im za to!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:16, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
naszczescie nie umarly, odpukac.
co za bzdura, ze zwierzeta nie ida do nieba. ludzie to tez zwierzaki przeciez! jak ludzie ida do nieba, zwierzeta tez.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dangerous.
Tancerka Snu
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 1955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Heartbreak hotel. Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 20:05, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mi zdychały tylko rybki
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Pon 20:39, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ej a może to jest tak,że ludzie idą do nieba piekła czyśćca i tak dalej
a u zwierząt to reinkarnacja wiystępuje?
Sprytnie by było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mischievous
Alfons
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Pon 22:19, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pytanie czysto bezsensowne.
Nikt nie potrafi na nie odpowiedziec w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immoral
Tancerka Snu
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 22:41, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Misch. wiem, że to nudne, no ale cóż zrobić ;d
Głupotą jest nazywanie reinkarnacji idiotyzmem, bo jest nielogiczna. Nielogiczne jest również katolickie 'pójście do nieba/piekła' a przecież w to wierzymy.
Nie mam pojęcia jak jest ze zwierzętami.
A sama tylko raz w życiu straciłam zwierzaka. Żółwia Filipa. Był malutki, miał roczek i chore oczko. Był słodki. Jednego dnia wróciłam ze szkoły a tata mi powiedział, że już go zakopał. Smutno, ale przecież to tylko żółw. A po nim nie miałam już żanego zwierzęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
psychodela
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: LBN City
|
Wysłany: Wto 12:50, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
chomik Tuptuś - jak byłam mała, nie pamiętam tego
pies Kaja - miała raka, musieliśmy ją uśpić
klacz Lalka - ze starości, chociaż jak na 25 lat trzymała się świetnie(nie była moja, ale mojej cioci; jednak byłam do niej bardzo przywiązana)
myszoskoczek Luna - chyba najbardziej to przeżyłam. Zdechła 21 stycznia ubiegłego roku. Ziemia byłą tak zmarznięta, że pochowaliśmy ją dopiero w pierwszy dzień wiosny. Strasznie ryczałam, do tej pory jak ją wspominam to chce mi się płakać. Zdechła z powodu ostrego zapalenia jelita
Niestety, każde zwierzę kiedyś zdechnie, trzeba się z tym pogodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bąbelek
Martelina
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z bańki mydlanej
|
Wysłany: Wto 16:02, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
najpierw papużka, którą moja mama wystawiła na balkon i ją (papużkę) przewiało. i chyba z sześć rybek, które po kolei spuszczałam w kiblu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trufla
Alfons
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Wto 18:42, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bąbelek napisał: | i chyba z sześć rybek, które po kolei spuszczałam w kiblu. |
Mogę zapytać w jakim celu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tailyweily
Najbardziej krejzi użytkowniczka.
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 4080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Wto 18:46, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zeby sobie popływały w czystej wodzie? xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bąbelek
Martelina
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z bańki mydlanej
|
Wysłany: Wto 19:04, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, aby mogły popływać w czystej wodzie. Niestety nie wiedziały o tym, bo już wcześniej pływały brzuchem do góry w akwarium.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Nie 16:34, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moje rybki jak kipną też są wpuszczane w kanał
Może spodkają tego szczurka z bajki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deana
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ze Szczecina Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Nie 16:54, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mi zdechła kilka miesięcy temu rybka (bojownik - Melman) a kilka lat temu mysz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Śro 9:56, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wczoraj w domu miałam katastroficzną rozrubę
Moje myszoskoczki miały uchyloną klatkę bo kołowrotek się ni mieścił
a szczur Leon biegał po pokoju
Mimo,że klatka była na meblach wdrapał się tam,wskoczył do ich klatki i zagryzł mi myszoskoczka została tylko samiczka,która jest okaleczona,ale się wyliże
samczyk natomiast zasnął snem wiecznym
Został zakopany w sadzie (Tak jak chomcio-Ferbi,Pysia-pierwsza ofiara wtedy 2 miesięcznego szczurka i chomik-Roborek,króliki,wróbelek
i resztki zwłok szynszyla,którego zeżarł kot sąsiadki.)
Tam również zostanie zakopany szczur-morderca
ale dopiero jak zdechnie.(za jakiś rok dwa)bo ma już półtora roku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tanti
Tancerka Snu
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Graceland Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 12:27, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To tylko umacnia mnie w przekonaniu, ze szczury sa bleah.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trufla
Alfons
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 15:54, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TaNTi napisał: | To tylko umacnia mnie w przekonaniu, ze szczury sa bleah. |
Ja zawsze chciałam mieć szczura, ale ze względu na to, że moja mama się ich panicznie boi, to zrezygnowałam .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanillia_ha
Muchomorek
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 19:50, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzialam ze takie slodkie zwierzeta jak szczury moga byc takie okrutne...Wspolczuje ci wszystkich zmarlych zwierzatek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
LAREN
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z niezbadanych lądów wyobraźni...
|
Wysłany: Śro 18:33, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Najgorsze co może się stać jak przywiążesz się do jakiegoś zwierzaka to uspać go... Jak umrze śmiercią naturalną to i tak będzie się miał dobrze Ale nie wiem, czy odważyłabym się uspać mojego ulubieńca (pieska)... Miałam już wiele psów i chomików też... Nie lubię je tracić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudette
Gość
|
Wysłany: Śro 18:48, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mi zdechł żółw- Tuptuś, świnka morska-Oskar i szczur- Newton
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Śro 9:57, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mojego szczura sprzedałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Babeczka
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Laski City ;) Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Śro 12:58, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
tak... chlip rozumiem Cię, bo mój chomcio też odszedł po jakimś roku... był taki kochany...
wstalam rano do szkoly a moja mama przy sniadaniu jakby nigdy nic mowi "Arleta wiesz ze puki zdeschl?"
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina50
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Skępe
|
Wysłany: Sob 18:36, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nie mam już myszoskoczków ani patyczaków
Zostały rybki króliki i pies
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszunia
Zaklinaczka mrówek
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Tychy :)
|
Wysłany: Nie 11:40, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
czyżby samiczka myszoskoczka się jednak nie wyleczyła po ataku szczura? .
mi zdechło wiele zwierząt jednak najbardziej przeżyłam malutkie myszki... i jeszcze kilka innych moich myszy które zdechły...
a nie wiem jak przeżyje kiedy zdechnie mój królik... a ma już troche lat... na szczęście na razie z nim ok..
(ogólnie nie znosze słowa zdechły jest takie suche..)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yesterday
Potencjalny geniusz
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: się znamy ?
|
Wysłany: Śro 18:20, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem że temat troszkę stary, ale niemogłam się powstrzymać.
Pimpuś - piesek
Tuptuś - żółw, kolega Pimpka
Maurycy - chomik , najukochańsza istota jaką znałam
Rudzielec - kotku ty mój
|
|
Powrót do góry |
|
|
febe
Męczycielka klawiatury
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 20:56, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam trzy chomiki i wszystkie były chore, stare i niedomagały jak już sobie umierały. No. Ale za życia chyba nie było im źle;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|